"PSG zrobiło Realowi Madryt to samo co FC Barcelonie. Nigdy nie rozważało sprzedaży Kyliana Mbappe"
W ostatnich dniach sporo mówiło się o możliwym transferze Kyliana Mbappe do Realu Madryt. W poniedziałkowe popołudnie rozmowy zostały jednak zerwane przez "Królewskich". Brazylijski dziennikarz, Marcelo Bechler, przedstawił ciekawą hipotezę na temat podejścia PSG do całej sytuacji.
Wicemistrzowie Francji nie zdecydowali się na przyjęcie oferty, która opiewała łącznie z bonusami na 180 milionów euro. Paryżanie długo zwlekali nawet z samym przystąpieniem do rozmów z Realem Madryt.
Choć za nieco ponad cztery miesiące Kylian Mbappe będzie mógł podpisać kontrakt z dowolnym klubem (umowa będzie ważna od lipca 2022 roku), to PSG nie zdecydowało się na przyjęcie wielkich pieniędzy. Marcelo Bechler ma na ten temat własną hipotezę.
Ceniony brazylijski dziennikarz, który swego czasu jako pierwszy informował o przenosinach Neymara do Paryża, uważa, że Francuzi nigdy nie zamierzali sprzedawać gwiazdora. Cała saga była jedynie częścią ich gry.
- Mam wrażenie, że PSG zrobiło z Realem Madryt dokładnie to samo, co z Neymarem i FC Barceloną w 2019 roku. Przynajmniej tak samo wygląda to na samym końcu - uważa Bechler.
- Udawali, że negocjują i napełniali piłkarza nadzieją. Sprawiali, że rywale tracili czas na oferty, ale nigdy nie rozważali sprzedaży. Pokazali złoty klucz i wygrali siłowanie się, które tylko oni mogli wygrać - dodał.
Sam Mbappe zdaniem mediów pogodził się z tym, że klub zmieni dopiero za rok. 22-latek ze znakomitej strony pokazał się w niedzielnym meczu z Reims, gdzie dwukrotnie trafił do siatki.