PZPN wziął się za sprawę kibiców Wisły. Mocny głos po inspekcji w Tychach

Polski Związek Piłki Nożnej zainteresował się zamknięciem stadionu GKS-u Tychy przed kibicami Wisły Kraków. Federacja wydała stanowcze oświadczenie w sprawie działań klubu.
Kibice Wisły od dawna nie mogą wspierać swojej drużyny podczas meczów wyjazdowych. Kolejni rywale "Białej Gwiazdy" w Betclic 1 Lidze pod różnymi pretekstami odmawiają przyjęcia zorganizowanej grupy z Krakowa.
W podobny sposób postąpił GKS Tychy. Przed zbliżającym się meczem ogłosił, że nie przyjmie fanów Wisły z powodu usterki wykrytej na sektorze gości.
Sprawie postanowił przyjrzeć się Polski Związek Piłki Nożnej. Federacja wysłała do Tychów delegację złożoną z przedstawicieli Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury oraz Komisji Licencyjnej. Jej celem było dokonanie inspekcji na stadionie.
PZPN podał, że GKS i operator stadionów w Tychach nie udostępnił jego wysłannikom żądanej przez nich dokumentacji. Podczas oględzin nie znaleziono jednak podstaw do zamknięcia całego sektora gości.
GKS ma teraz dwie możliwości: albo podtrzyma pierwotną decyzję, albo ją zmieni i przyjmie kibiców z Krakowa. Jeśli zdecyduje się na pierwsze rozwiązanie i nie dostarczy kompletnej dokumentacji, grożą mu konsekwencje ze strony Komisji Dyscyplinarnej PZPN.
Oświadczenie PZPN ws. stadionu GKS-u Tychy
Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że w związku z komunikatem opublikowanym przez KP GKS Tychy S.A., dotyczącym braku możliwości przyjęcia zorganizowanej grupy kibiców gości podczas meczu 3. kolejki rozgrywek Betclic 1. Ligi przeciwko Wiśle Kraków, w dniu 1 sierpnia stadion w Tychach został zwizytowany przez przedstawicieli Departamentu Organizacji Imprez, Bezpieczeństwa i Infrastruktury PZPN oraz Komisji Licencyjnej.
Przedstawiciele federacji zwrócili się do KP GKS Tychy S.A. oraz operatora stadionu z wnioskiem o przedstawienie dokładnej dokumentacji dotyczącej usterki systemu kontroli wejścia do strefy kibiców gości. Nie uzyskali jednak pełnej dokumentacji, w której zabrakło między innymi logowań z systemu kontroli dostępu.
Na tej podstawie nie można jednoznacznie stwierdzić czy do usterki rzeczywiście doszło. Jednocześnie przedstawiciele PZPN stwierdzili, że niezależnie od tego, sytuacja nie uniemożliwia całkowicie przyjęcia kibiców gości. Możliwe jest bowiem zastosowanie innych rozwiązań operacyjnych, które umożliwiają wejście zorganizowanej grupy kibiców gości na stadion, choć być może w ograniczonej liczbie. Konkretne rozwiązania zostały przedstawione podczas rozmowy delegacji PZPN z przedstawicielami klubu KP GKS Tychy S.A. oraz operatora stadionu.
W przypadku podtrzymania decyzji o całkowitym zamknięciu strefy dla kibiców gości przez klub KP GKS Tychy S.A. oraz niedostarczeniu kompletnej dokumentacji uzasadniającej tę decyzję, sprawę rozpatrywać będzie Komisja Dyscyplinarna PZPN.