Raczkowski zabrał głos po skandalu. To dlatego zdecydował się na przerwanie meczu

Raczkowski zabrał głos po skandalu. To dlatego zdecydował się na przerwanie meczu
Michal Kosc / pressfocus
Paweł Raczkowski zdecydował się na przerwanie niedzielnego meczu między Jagiellonią Białystok i Rakowem Częstochowa, gdy na trybunach pojawił się transparent obrażający Bartosza Frankowskiego. Swoją decyzję wytłumaczył w oficjalnym oświadczeniu.
- Frankowski mecz obstawiłeś, je***y menelu Jagiellonię przekręciłeś - napisali kibice Jagiellonii na transparencie, nawiązując do błędu sędziego z zeszłego tygodnia. Paweł Raczkowski przerwał to spotkanie na kilkanaście minut, dopóki transparent nie zniknął z trybun.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po spotkaniu wydał oficjalne oświadczenie. Tłumaczył w nim, dlaczego przerwał spotkanie. Uważa, że musiał to zrobić nie ze względu na Frankowskiego, ale na agresję wobec sędziów, do jakiej dochodzi przede wszystkim w niższych ligach.
- W związku z wydarzeniami, które miały miejsce podczas meczu pomiędzy Jagiellonią Białystok a Rakowem Częstochowa, podjąłem decyzję o opóźnieniu wznowienia gry po wywieszeniu przez kibiców gospodarzy transparentu zawierającego wulgarne i obraźliwe treści skierowane wobec sędziego Bartosza Frankowskiego. Nie zgadzamy się na mowę nienawiści, hejt ani jakiekolwiek formy wulgarnego obrażania. Takie zachowania nie mają nic wspólnego ze sportową rywalizacją i zasadami fair play, które są fundamentem futbolu - napisał w oficjalnym oświadczeniu.
- Chcę również podkreślić, że w niższych ligach sędziowie bardzo często spotykają się z agresją słowną i fizyczną, a także z groźbami oraz próbami naruszenia nietykalności cielesnej. To zjawisko jest absolutnie niedopuszczalne i wymaga stanowczej reakcji całego środowiska piłkarskiego - podkreślił.
- Są sprawy, które są nieakceptowalne i muszą spotkać się z jednoznaczną reakcją. Boisko piłkarskie powinno być miejscem sportowych emocji, a nie nienawiści. Każdy, kto uczestniczy w meczu - zarówno na murawie, jak i na trybunach - powinien pamiętać o wzajemnym szacunku - dodał.
- Decyzja o wstrzymaniu meczu była trudna, ale konieczna. Została podjęta w trosce o poszanowanie wartości, które powinny towarzyszyć piłce nożnej na każdym poziomie rozgrywek. Chciałbym podziękować zawodnikom Jagiellonii Białystok za pełne zrozumienie sytuacji, wsparcie i skuteczne działanie, które doprowadziło do zdjęcia obraźliwych transparentów - zakończył.
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikWczoraj · 07:22
Źródło: CANAL+ Sport

Przeczytaj również