Stanowcza decyzja Flicka w sprawie Szczęsnego. "Ostatnia szansa"
Wiele wskazuje na to, że nadchodzący mecz z Celtą Vigo będzie, przynajmniej na razie, ostatnim dla Wojciecha Szczęsnego. Hansi Flick nie chce czekać i zamierza przywrócić do gry Joana Garcię.
W trakcie letniego okna transferowego szeregi Barcelony wzmocnił Joan Garcia. Przyjście Hiszpana całkowicie zaburzyło hierarchię bramkarzy w stolicy Katalonii. Nowy nabytek z miejsca stał się "jedynką" u Hansiego Flicka. Do roli zmiennika został zaś przesunięty Wojciech Szczęsny.
Po tym, jak Hiszpan doznał kontuzji kolana, miejsce w bramce odzyskał Polak. Powrót 35-latka do gry nie należy jednak do najbardziej udanych. W ośmiu meczach puścił 15 bramek i nie zanotował czystego konta.
Lada chwila kibice będą jednak mogli odetchnąć z ulgą. Do zajęć z zespołem wrócił bowiem Garcia. Jak twierdzi kataloński dziennik Sport, niedzielny mecz z Celtą Vigo może być dla Szczęsnego ostatnim. Flick chce jak najszybciej przywrócić do gry reprezentanta Hiszpanii. Na drodze nie stanie nawet fakt, że Garcia jest świeżo po urazie kolana.
- Nie radził sobie najlepiej, choć prawdopodobnie najmniej zawinił, bo trafił do drużyny, która, w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu, płaci wysoką cenę za zmiany w linii defensywy - pisze dziennik Sport.
- Na Balaidos Szczęsny będzie walczył o pierwsze czyste konto w tym sezonie. To może być jego ostatnia szansa. Przynajmniej na jakiś czas. Wszystko wskazuje na to, że Hiszpan od razu wejdzie do podstawowego składu 22 listopada przeciwko Athletic Club - podsumowano.
FC Barcelona zajmuje obecnie drugą pozycję w tabeli La Liga. Jej strata do prowadzącego Realu Madryt wynosi w tym momencie pięć punktów.