Raków Częstochowa w ćwierćfinale Pucharu Polski. Górnik Zabrze pokonany w końcówce

Raków Częstochowa pokonał Górnika Zabrze 4:2 w wieczornym meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Losy spotkania zostały rozstrzygnięte w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry.
Jeszcze w 87. minucie meczu rozgrywanego w Bełchatowie zanosiło się na dogrywkę. Wtedy, po raz drugi dzisiejszego wieczoru, na prowadzenie wyszli podopieczni Marka Papszuna - za sprawą skutecznie wykonanego rzutu karnego przez Iviego Lopeza. W doliczonym czasie gry rezultat spotkania ustalił następnie Jarosław Jach.
Na początku meczu gospodarze potrzebowali niespełna kwadransa gry, by wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Już w trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Vladislavs Gutkovskis. Niedługo później kolejnego gola dla Rakowa dołożył - po krótko rozegranym rzucie wolnym pośrednim z obrębu pola karnego rywali - wspomniany wyżej Ivi Lopez.
Górnik odpowiedział jednak po przerwie za sprawą innego Hiszpana. Jesus Jimenez najpierw zdobył bramkę kontaktową, a następnie zamienił na gola pierwszą w tym meczu jedenastkę, doprowadzając do wyrównania.
Ostatecznie z sukcesu cieszyli się jednak częstochowianie. Raków został tym samym piątym ćwierćfinalistą tegorocznej edycji Pucharu Polski.
Awans do ćwierćfinału rozgrywek zapewniły sobie wcześniej Puszcza Niepołomice, Cracovia, Legia Warszawa oraz Piast Gliwice.
Jutro Zagłębie Lubin zagra z Chojniczanką Chojnice, a Radomiak Radom podejmie w Sosnowcu Lecha Poznań.