Raków zablokował transfer swojego piłkarza. Mógł grać w Eredivisie

Ariel Mosór w końcówce okna transferowego mógł opuścić Polskę. Na odejście młodego obrońcy nie zgodził się jednak Raków Częstochowa.
Mosór został piłkarzem "Medalików" latem ubiegłego roku. Krótko po przyjściu do Rakowa doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni. W rundzie wiosennej Marek Papszun oszczędnie korzystał z jego usług.
Podobnie jest w nowym sezonie. Choć Raków rozegrał już jedenaście meczów, to Mosór pojawił się na boisku tylko pięć razy. Ostatni raz miało to miejsce na początku sierpnia w przegranym spotkaniu z Radomiakiem.
Portal Weszlo.com potwierdził, że Mosór mógł w ostatnich dniach odejść z Rakowa. Jego usługami był zainteresowany jeden z holenderskich pucharowiczów. Trzeba go szukać w następującym tercecie: Utrecht, Go Ahead Eagles i AZ Alkmaar.
Profil FootballScout twierdzi, że Raków zablokował wypożyczenie 22-latka. Podobno wicemistrzowie Polski mają na niego swój pomysł.
Kontrakt Mosóra z Rakowem obowiązuje do połowy 2028 roku. Być może jego akcje wzrosną po przerwie reprezentacyjnej, gdy Raków będzie musiał łączyć grę w lidze z europejskimi pucharami.