Raphinha może trafić na Camp Nou, ale Deco stawia warunki. FC Barcelona ma 48 godzin
Raphinha może przenieść się na Camp Nou. Dziennikarka Raisa Simplicio donosi, że FC Barcelona wyrównała ofertę, którą złożyła Chelsea. Mimo tego "Duma Katalonii" nie może być pewna sprowadzenia gwiazdy Leeds United.
Wciąż toczy się walka o Raphinhę. Ceniony skrzydłowy pozostaje w kręgu zainteresowań FC Barcelony oraz Chelsea. Według mediów sam piłkarz preferuje dołączenie do "Dumy Katalonii".
Hiszpański zespół miał jednak pewne trudności związane z negocjacjami z Leeds United. Wszystko przez wzgląd na "The Blues", którzy proponowali bardziej atrakcyjne warunki kupna Brazylijczyka.
Ostatecznie FC Barcelona zdołała podnieść swoją początkową ofertę, o czym informowaliśmy TUTAJ. Ceniona dziennikarka, Raisa Simplicio, dodaje, że na ten moment propozycje ze strony Chelsea i "Dumy Katalonii" są równe.
Jednocześnie istnieją pewne rozbieżności. Suma wynosi 60 milionów funtów, ale Hiszpanie oferują mniejszą kwotę bazową, a całą płatność chcą rozłożyć na kilka rat. W wypadku propozycji Chelsea spraw jest mniej złożona.
Simon Phillips dodaje, że może to ponownie skomplikować rozmowy między "Pawiami" i FC Barceloną. Co więcej, jeśli włodarze z Camp Nou nie dojdą do porozumienia z Anglikami w ciągu najbliższych 48 godzin, temat przenosin Brazylijczyka do La Liga może ostatecznie upaść.
Według Simplicio taką decyzję podjął Deco, czyli agent skrzydłowego. Portugalczyk przekazał, że w wypadku kolejnych niepowodzeń w sprawie transferu jego podopiecznego do FC Barcelony, zasiądzie on do rozmów z Chelsea, aby ustalić warunki kontraktu, który podpisze Raphinha.