Real krytykuje głośne plany Barcelony. Perez punktuje rywali
FC Barcelona zamierzała rozegrać mecz La Liga na terenie USA. Taki plan jest krytykowany przez Florentino Pereza, który nie szczędził krytyki podczas walnego zgromadzenia Realu Madryt.
O planie ekspansji ligi hiszpańskiej do USA mówiło się od dłuższego czasu. Do października zakładano, że w grudniu Villarreal i FC Barcelona zmierzą się ze sobą w Miami. Scenariusz ten ostatecznie porzucono.
Sama idea jest jednak nadal krytykowana przez Florentino Pereza. Szef Realu Madryt uważa, że taki pomysł jest nietrafiony, również ze względu na potencjalną gratyfikację finansową dla zaangażowanych zespołów.
- To nienormalne, żeby prezes La Ligi promował idę meczów poza Hiszpanią. Nawet Frenkie de Jong uważa, że to nienormalne - stwierdził.
- Nie powinno być tak, że La Liga wspiera w tej kwestii Barcelonę i Villarreal, dając im dodatkowe nagrody finansowe. A jednak musimy słuchać pana Tebasa, który wciąż o tym mówi - dodał.
Opisywany pomysł nie jest jedną rzeczą, którą Perez piętnował podczas walnego zgromadzenia Realu. Prezydent "Królewskich" odnosił się również do skandali sędziowskich w Hiszpanii, a także promował ideę darmowych transmisji meczów dla kibiców. Szczegóły opisaliśmy TUTAJ.