Media: To byłby hit na rynku! Real musi rozbić bank, chce gwiazdę
Real Madryt zaczyna planować letnie okno transferowe. Na szczycie listy życzeń ma znajdować się czołowy gracz Bayernu Monachium. Jedno wydaje się pewne, ruch ten pochłonie fortunę.
W trakcie letniego okna transferowego na Estadio Santiago Bernabeu wylądowali Alvaro Carreras, Trent Alexander-Arnold, Dean Huijsen i Franco Mastantuono. Nowym trenerem został zaś Xabi Alonso.
Pierwsze efekty związane z odmłodzeniem szatni widać gołym okiem. Stołeczny zespół jest nie do zatrzymania. Po pięciu meczach ma na swoim koncie pięć triumfów i ani jednego potknięcia.
Już od kilku dni media donoszą, że mimo fantastycznych wyników działacze Realu Madryt planują kolejne ruchy na rynku. Za cel numer jeden uznaje się pozyskanie nowego stopera oraz pomocnika.
Na szczycie listy życzeń giganta znajdują się William Saliba i Ibrahima Konate. Rywalizację w środku pola miałby zaś podnieść Nico Paz. Wygląda jednak na to, że nie będzie to koniec wzmocnień.
Jak informuje Alan Nixon, wysoko stoją też notowania Michaela Olise. Skrzydłowy Bayernu Monachium ma za sobą kapitalny sezon w Niemczech. Na przestrzeni całych rozgrywek zanotował 34 spotkania, 12 bramek oraz 18 asyst. Równie dobrze rozpoczęły się bieżące rozgrywki.
Sprowadzenie reprezentanta Francji do La Liga wydaje się jednak piekielnie trudne. Niemiecki serwis Transfermarkt.de wycenia go na 100 mln euro. Niewykluczone, że kwota ta nie zadowoli działaczy mistrza Niemiec. Olise jest prawdziwym liderem i motorem napędowym zespołu.