Real Madryt. Co ze stanem zdrowia Karima Benzemy? Carlo Ancelotti zabrał głos. Zdecydowane słowa Włocha
Karim Benzema był głównym architektem awansu Realu Madryt do półfinału Ligi Mistrzów. W końcówce wtorkowego meczu z Chelsea Francuza dopadły jednak problemy zdrowotne. O potencjalną kontuzję gwiazdora Realu zapytano po ostatnim gwizdku Carlo Ancelottiego.
Gol na 2:3 autorstwa Karima Benzemy we wtorkowym meczu z Chelsea okazał się bramką na wagę awansu Realu Madryt do półfinału Ligi Mistrzów. Francuski napastnik, który w pierwszym spotkaniu przeciwko angielskiej drużynie skompletował hat-tricka, w samej końcówce dogrywki miał jednak wyraźne problemy z bieganiem.
Można było zauważyć, że "Benza" dopadły skurcze. Francuz kuśtykał, choć zdołał wrócić na boisko i w ostatnich chwilach meczu podjąć próbę pressingu na rywalach. Grymas bólu na twarzy snajpera wzbudził jednak spore zainteresowanie wśród hiszpańskich dziennikarzy.
Na konferencji prasowej zapytano Carlo Ancelottiego, czy jego najlepszy napastnik nie doznał rzutem na taśmę jakiejś kontuzji.
- Nie, Karimowi nic nie jest - uspokoił włoski menedżer, który jednocześnie dodał, że jego zdaniem Realowi udało się awansować dalej dzięki wyjątkowej energii na boisku, szczególnie w ostatnim fragmencie spotkania.
Ancelotti przyznał też, że jest bardzo szczęśliwy z awansu do półfinału. Chwalił także kibiców zgromadzonych na Santiago Bernabeu.
- Magia tego stadionu bardzo pomaga zawodnikom, drużynie, by nigdy się nie poddawać. Nigdy się nie poddaliśmy. Jestem bardzo szczęśliwy z dojścia do półfinału z tą ekipą i tym klubem. Mocno cierpieliśmy, ale im więcej cierpimy, tym jestem szczęśliwszy. (...) Było trudno, ale na Bernabéu nigdy nie mogę myśleć, że coś jest przegrane. Trudno to tłumaczyć, ale na Bernabéu pomaga ci ta magia. Pomogła dzisiaj zagrać bardzo dobrze Carvajalowi na stoperze. Pomogła całej ekipie w znalezieniu dodatkowej energii, która pozwoliła jej dojść do półfinałów - podsumował.
W półfinale Real zagra ze zwycięzcą dwumeczu Manchester City - Atletico Madryt. Rywala "Królewscy" poznają dzisiaj.