Real Madryt dogadał się z nowym piłkarzem. Hit wisi w powietrzu
Nie tylko Trent Alexander-Arnold ma wzmocnić obronę Realu Madryt. MARCA przekazała, że po słowie z klubem jest już Alvaro Carreras.
Alvaro Carreras miał ciekawą karierę. Zaczynał w Deportivo La Coruna, ale już w 2017 roku przeszedł do Realu Madryt. Po trzech latach wyjechał jednak do Manchesteru United.
Hiszpan nie otrzymał szansy w pierwszej drużynie "Czerwonych Diabłów". Grał natomiast na wypożyczeniach w Preston North End, Granadzie i Benfice. Zbierał tam świetne recenzje.
Finalnie Portugalczycy wykupili lewego obrońcę z Manchesteru United. Latem 2024 roku zapłacili za niego zaledwie sześć milionów euro. Niebawem zaś zainkasują fortunę.
Na Carrerasa uparł się Real Madryt. Sam zawodnik chce wrócić na Santiago Bernabeu i osiągnął porozumienie z "Królewskimi". Teraz muszą dogadać się kluby.
Real nie ma przestrzeni na negocjacje. Wobec tego, jak przekazała MARCA, spodziewane jest wpłacenie klauzuli odstępnego lub kwoty do niej zbliżonej, a zatem oscylującej w granicach 50 mln euro.
Carreras ma za sobą 50 meczów w poprzednim sezonie, strzelił cztery gole i zanotował pięć asyst. "Królewscy" zamierzają dopiąć transfer 22-latka w tym tygodniu.