Real Madryt. Ogromne kontrowersje wokół Edena Hazarda. Belg reklamuje... fast foody
Eden Hazard od dawna wzbudza ogromne kontrowersje. Teraz Belg podgrzał atmosferę, decydując się na reklamowanie sieci fast foodów.
30-latek wziął udział w kampanii firmy McDonald. Wizerunek skrzydłowego pojawił się w większości belgijskich restauracji.
Promowanie przez jakiegokolwiek zawodowego piłkarza niezdrowej żywności mogłoby uchodzić za marketingowy błąd. W przypadku Edena Hazarda skala absurdu jest jednak znacznie wyższa.
Od momentu transferu do Realu Belgowi wytykana jest jego waga. W trakcie pierwszych spotkań w barwach "Los Blancos" ewidentnie widać było, że przybył on do Madrytu z kilkoma kilogramami nadbagażu.
Marcin Bułka na kanale "Foot Truck" przyznał kiedyś, że w Londynie często widział Hazarda, kiedy ten jadł na mieście hamburgery, pizzę i kebaby. Niezdrowy styl życia mógł być jedną z przyczyn serii kontuzji, które od kilku lat prześladują zawodnika Realu.
Reprezentant Belgii kosztował "Królewskich" ponad 100 mln euro. Tymczasem w ciągu dwóch sezonów strzelił w stolicy Hiszpanii pięć goli.