Real Madryt szykuje głośne wzmocnienie. Tyle "Królewscy" chcą zapłacić za nowego obrońcę
Real Madryt planuje kolejne ruchy na rynku transferowym. Jose Felix Diaz z dziennika Marca potwierdził, że "Królewscy" zamierzają wzmocnić środek obrony.
Od kilku miesięcy Carlo Ancelotti nie ma wielkiego komfortu wyboru w defensywie. Na początku sezonu Eder Militao zerwał więzadło krzyżowe, a później identycznej kontuzji doznał David Alaba.
W niektórych meczach w rolę stopera awaryjnie musiał wcielić się Aurelien Tchouameni. W przyszłym sezonie Real chce uniknąć konieczności wystawienia Francuza na nieswojej pozycji.
Jose Felix Diaz przekazał, że sprowadzenie stopera jest jednym z głównych celów obok transferów Kyliana Mbappe i Alphonso Daviesa. Priorytetem "Los Blancos" ma być też zakup Leny'ego Yoro.
18-latek przebił się do pierwszego składu Lille. W tym sezonie wystąpił w 35 spotkaniach "Mastifów", notując trzy bramki.
Utalentowany stoper wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym. Dziennik Marca ujawnił, że sam zawodnik jest gotów odrzucić nadchodzące oferty z Premier League, ponieważ chciałby przenieść się do Realu Madryt.
Dodatkowo "Królewscy" powoli szykują się do rozpoczęcia negocjacji z Lille. Według hiszpańskiej prasy włodarze z Santiago Bernabeu zamierzają kupic Yoro za około 30-40 mln euro.
Warto dodać, że umowa Francuza z obecnym klubem obowiązuje tylko do końca przyszłego sezonu. Lille z pewnością nie chciałoby stracić swojej wschodzącej gwiazdy na zasadzie wolnego transferu. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że już tego lata Yoro zmieni barwy.