Real zmiażdżony w La Liga! Atletico dało show w derbach Madrytu

Real Madryt został rozbity w derbach Madrytu przez Atletico 2:5 i poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie. Bohaterem gospodarzy został Julian Alvarez, który popisał się kapitalnym trafieniem.
Letnie wzmocnienia i zatrudnienie Xabiego Alonso sprawiły, że Real Madryt był nie do zatrzymania. Stołeczny zespół notował triumf za triumfem. Prawdziwy test przyszedł jednak dopiero w sobotę. Lider La Liga mierzył się na wyjeździe z Atletico Madryt.
Podopieczni Diego Simeone szybko narzucili wysokie tempo, pokazując, że "Królewscy" nie będą mieli łatwo. W 14. minucie poskutkowało to pierwszym golem. Do siatki trafił Robin Le Normand.
Euforia po stronie "Los Colchoneros" nie utrzymywała się długo. Chwilę później doskonałe podanie do Kyliana Mbappe skierował Arda Guler. Francuz bez problemów strzelił gola na 1:1.
Real poszedł za ciosem i w 36. minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą Ardy Gulera. Turek popisał się fantastycznym uderzeniem z woleja. Asystę przy tej bramce zaliczył Vinicius Junior.
Nagłe przebudzenie "Królewskich" na wiele się nie zdało. Jeszcze przed przerwą do siatki trafił Alexander Sorloth. Norweg wyrównał na 2:2.
Po przerwie Real już nie był aż tak skuteczny, co jedynie napędzało ekipę Simeone. W 50. minucie faulu we własnym polu karnym dopuścił się Arda Guler. Reprezentant Turcji kopnął w twarz Nico Gonzaleza. Sędzia był bezlitosny i bez chwili zastanowienia wskazał na rzut karny.
Do piłki ustawionej na wapnie podszedł Julian Alvarez. Argentyńczyk zaskoczył Thibauta Courtoisa i ponownie dał Atletico prowadzenie (3:2). Kilka chwil później przypieczętował zaś triumf.
W 64. minucie Alvarez uderzył nie do obrony z rzutu wolnego. 25-latek został bohaterem swojego zespołu, przyczyniając się do upragnionych trzech punktów. W doliczonym czasie gry wszelkich formalności dopełnił Antoine Griezmann. Francuz dał gospodarzom zwycięstwo 5:2.
Porażka podopiecznych Alonso sprawia, że mogą stracić fotel lidera La Liga. Warunek jest prosty - Barcelona musi ograć Real Sociedad.