Reprezentant Holandii zachwycony Kiwiorem. "Był uwielbiany"
Jurrien Timber i Jakub Kiwior jeszcze niedawno byli klubowymi kolegami z Arsenalu. Holender mówi o obecnym graczu FC Porto w samych superlatywach.
Kiwior pożegnał się z Arsenalem w końcówce ostatniego okna transferowego. W Londynie grał nieco ponad 2,5 roku.
Polski obrońca był cenionym członkiem drużyny. Cieszył się uznaniem nie tylko Mikela Artety, ale też kolegów z boiska. Jednym z nich jest Timer.
- Jakub jest moim dobrym przyjacielem. Był uwielbiany w szatni. Bardzo dobrze gra lewą nogą i głową. Wygrywał pojedynki w powietrzu i strzelił kilka goli głową. Cieszę się, że ponownie się z nim spotkam i zagramy przeciwko sobie - powiedział Timber, którego cytuje serwis gol24.pl.
Obrońca Arsenalu w piątek będzie wśród zawodników, którzy spróbują powstrzymać Roberta Lewandowskiego. 24-latek podkreśla, że jest na bieżąco z jego występami.
- W klubie nie grałem jeszcze przeciwko Lewandowskiemu, ale mierzyłem się z nim trzy lata temu w meczu reprezentacji na Stadionie Narodowym. Oglądam napastników, przeciwko którym gram. Zapoznałem się również z występami Lewandowskiego w Barcelonie. Jest topowym napastnikiem, którego trudno upilnować, ale musimy też uważać na pozostałych zawodników. Polska ma też bardzo dobrych graczy - podsumował Timber.
Mecz Polska - Holandia rozpocznie się o 20:45. Jeśli "Pomarańczowi" wygrają, to zagwarantują sobie awans do przyszłorocznych mistrzostw świata.