Rio Ferdinand nie wierzy w mistrzostwo Anglii dla Manchesteru United. "Cały czas się potykamy"

Jeszcze trzy tygodnie temu Manchester United znajdował się na czele tabeli w angielskiej Premier League. Obecnie podopieczni Ole Gunnara Solskjaera tracą już pięć punktów do lokalnego rywala, Manchesteru City. W odrobienie tych strat nie wierzy legenda "Czerwonych Diabłów", Rio Ferdinand.
Chociaż na początku obecnego sezonu ekipa z Old Trafford nie ustrzegała się wpadek i odpadła między innymi z rozgrywek Ligi Mistrzów, to później Manchester United złapał właściwy rytm i wysunął się na czoło Premier League.
Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo, bo potem przyszła sensacyjna porażka z ostatnim w tabeli Sheffield United, a także remisy z Arsenalem oraz Evertonem. Efekt to spadek na drugie miejsce i pięć punktów straty do Manchesteru City.
Na dodatek podopieczni Pepa Guardioli rozegrali do tej pory o jeden mecz mniej. Czy sytuacja może się jeszcze zmienić? Nie wierzy w to Rio Ferdinand.
- Manchester United był na szczycie ligi. Widzisz tabelę, patrzysz na wyniki, ekscytujesz się. Kiedy jesteś w takiej sytuacji, musisz uderzyć. A my pozwoliliśmy, aby taka okazja przemknęła nam przez palce - powiedział.
- Można zobaczyć to po przykładzie Manchesteru City. Oni mają doświadczenie, poczuli krew, opuścili głowy i odskoczyli. My się zakrztusiliśmy - dodał były obrońca.
- Moim zdaniem jesteśmy poza grą o tytuł, chyba że zmienimy nasze przyzwyczajenia i brak konsekwencji. Ale nie widziałem, abyśmy mogli wygrać 10 albo 15 meczów z rzędu. Cały czas się potykamy - zakończył.