Rio Ferdinand wywierał presję na Ronaldo. "Nie chciałem, żeby moje dzieci zobaczyły go w stroju City"

Rio Ferdinand wywierał presję na Ronaldo. "Nie chciałem, żeby moje dzieci zobaczyły go w stroju City"
G Holland/Shutterstock
Cristiano Ronaldo wraca do Manchesteru United. Rio Ferdinand przyznał, że naciskał na Portugalczyka, by nie przechodził do Manchesteru City.
W czwartek wieczorem wydawało się, że Ronaldo po odejściu z Juventusu zwiąże się z mistrzami Anglii. W piątek doszło do zwrotu akcji - do gry o sprowadzenie 36-latka z impetem wkroczył Manchester United. "Czerwone Diabły" dopięły swego i poinformowały o porozumieniu w sprawie transferu.
Dalsza część tekstu pod wideo
ESPN informowało, że do powrotu Ronaldo na Old Trafford przyczynili się jego byli koledzy z United, który odradzali mu przenosiny do City. Przyznał się do tego Ferdinand, który był zaniepokojony informacjami o tym, że Portugalczyk może dołączyć do ekipy Pepa Guardioli.
- Zadzwoniłem do niego od razu. Powiedziałem: "Co się dzieje? Powiedz mi, że kłamiesz. Powiedz, że tam nie idziesz". Mam to w telefonie. Z każdej rozmowy próbowałem wydobyć jego "nie" - przyznał Ferdinand.
- Jestem taki sam jak kibice. Nie chciałem, żeby moje dzieci zobaczyły Ronaldo w stroju Manchesteru City - dodał Anglik.
Ferdinand przyznał jednak, że są okoliczności, w których zaakceptowałby przenosiny byłego kolegi z drużyny do lokalnego rywala "Czerwonych Diabłów".
- Piłkarze szanują i rozumieją kibiców, ale jednocześnie to biznes. Jeśli Manchester City byłby jedynym klubem, który mógłby kupić Ronaldo, to jako jego kolega bym to uszanował. Gdyby przy stole były oba kluby, a on wybrałby City, to wtedy można by się wkurzyć. Na szczęście Ronaldo rozumie i szanuje swoje dziedzictwo - stwierdził Ferdinand.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski27 Aug 2021 · 20:51
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również