Romanczuk: Najważniejsze są trzy punkty

- Zdobyliśmy trzy punkty i to jest najważniejsze. Graliśmy z silnym przeciwnikiem i powinniśmy byli strzelić drugiego gola, bo mieliśmy sporo sytuacji do tego - przyznał pomocnik Jagiellonii Białystok Taras Romanczuk po wygranym 1:0 meczu z Pogonią Szczecin.
- Na początku meczu było bardzo dużo walki w środku pola, ale takiego meczu można było się spodziewać, bo oba spotkania ligowe z Pogonią w tym sezonie zakończyły się wynikiem 0:0. Wiadomo było, że oba zespoły nie będą grać otwartej piłki i trzeba będzie walczyć w środku pola. Tak rzeczywiście było, a o ostatecznym wyniku zadecydowała jedna bramka
- Zdobyliśmy trzy punkty i to jest najważniejsze. Graliśmy z silnym przeciwnikiem i powinniśmy byli strzelić drugiego gola, bo mieliśmy sporo sytuacji do tego. Skuteczność trochę nas zawiodła, ale jeden gol też wystarczył do zwycięstwa
- Każda drużyna - szczególnie na swoim boisku - będzie zmobilizowana na sto procent, żeby walczyć o zwycięstwo. Teraz czeka nas wyjazd do Kielc, gdzie Korona większość meczów wygrywa. To będzie bardzo trudne spotkanie i od teraz musimy już myśleć tylko o tym pojedynku