Sadlok wróci na Podbeskidzie?

Sadlok wróci na Podbeskidzie?
ASInfo
Być może Maciej Sadlok, który już na początku derbowej rywalizacji z Cracovią złamał palec, będzie gotowy na mecz z Podbeskidziem Bielsko - Biała.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Kontuzji nabawiłem się już na początku meczu z Cracovią, próbowałem grać dalej, ale było coraz gorzej. Gdy w przerwie ściągnąłem buta, to wiedziałem, że coś jest nie tak, wyszedłem na drugą połowę, ale doskwierał mi ból i obrzęk




- Mimo że sztab medyczny zareagował szybko, to dopiero szczegółowe badania wykazały przyczynę bólu. Na prześwietleniu nic nie wyszło, była duża opuchlizna i krwiak, lecz nic nie pomagało. Dopiero po wykonaniu USG i tomografii komputerowej okazało się, że jest to złamanie. Przez dziesięć dni byłem wyłączony z treningów, palec był usztywniony, a od zeszłego tygodnia rozpocząłem indywidualne zajęcia w siłowni. Pod koniec tygodnia mam zostać poddany badaniom, aby sprawdzić, czy kość się już zlała. Jest na pewno duża poprawa, ale póki nie ma diagnozy, że wszystko jest ok, to nie mogę wrócić do treningów na pełnych obrotach. Mam nadzieję, że na Górnik Łęczna będę gotowy do gry
- zapowiadał niedawno Sadlok, lecz lekarze zadecydowali, że to zbyt wcześnie.



Możliwe jednak, że zobaczymy Sadloka na boisku w pojedynku z Góralami.

Przeczytaj również