Samobój Karbownika! Fatalny powrót po przerwie

Samobój Karbownika! Fatalny powrót po przerwie
IMAGO / pressfocus
Michał Karbownik zaliczył koszmarny powrót do podstawowego składu Herthy Berlin. Były reprezentant Polski strzelił samobója w meczu z VfL Bochum. Jego drużyna przegrała 2:3.
Karbownik rozpoczął sezon w podstawowym składzie Herthy. Mecz pierwszej kolejki z Schalke był jego jedynym występem w tym sezonie. Później leczył kontuzję, a gdy już doszedł do siebie, spędził dwa spotkania wśród rezerwowych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polak dostał szansę w meczu z Bochum. Już w 13. minucie otworzył wynik, ale nie w taki sposób, w jaki chciałby to zrobić. Trafił do własnej bramki.
Jeszcze przed przerwą Hertha straciła drugiego gola. Tym razem piłkarze Bochum strzelili go sami. Do bramki trafił Francis-Ikechukwu Onyeka.
Po przerwie padły jeszcze trzy gole. W 60. minucie dublet skompletował Onyeka. Mimo tego Hertha walczyła o remis. Skończyło się na dwóch golach, które strzelili Luca Schuler i Fabian Reese.
Karbownik grał do końca. Polak jest związany z Herthą od sierpnia 2023 roku. Mecz przeciwko Bochum jest jego 51. w barwach klubu z Berlina. Nie strzelił jeszcze dla niego gola.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 21:39
Źródło: własne

Przeczytaj również