Schalke 04. Tragedia przed meczem Bundesligi. "W takich momentach piłka nożna nie ma już znaczenia"

Środowy mecz Bundesligi między VfL Wolfsburg i Schalke 04 Gelsenkirchen przebiegł w wyjątkowo smutnej atmosferze. Przed spotkaniem zasłabł bowiem jeden z kibiców gości, a w trakcie meczu dotarła informacja o jego śmierci. Fani Wolfsburga wywiesili w drugiej połowie specjalny transparent.
41-letni kibic Schalke 04 Gelsenkirchen przyjechał do Wolfsburga wraz z grupą fanów klubu, aby dopingować zespół w meczu 16. kolejki niemieckiej Bundesligi. Nie dotarł jednak na stadion - zasłabł w drodze na obiekt i upadł na chodnik. Do szpitala zabrała go karetka pogotowia.
W drugiej połowie spiker podał informację, że mimo reanimacji kibic zmarł w szpitalu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w całym zdarzeniu nie było udziału osób trzecich. W tej sprawie wydano specjalny komunikat.
Nieco później kibice Wolfsburga wywiesili transparent z wyrazami wsparcia dla fanów Schalke. - Spoczywaj w pokoju - napisali. Sympatycy obu drużyn zrezygnowali z prowadzenia dopingu, a mecz skończył się remisem 1:1.
- Wszyscy jesteśmy zszokowani. W takich momentach piłka nożna schodzi na dalszy plan. Szacunek dla wszystkich fanów, którzy myśleli o naszym kibicu - powiedział kierownik Schalke, Sascha Riether.
- Piłka nożna nie ma już znaczenia przy tak smutnym incydencie - przyznał z kolei bramkarz VfL Wolfsburg, Koen Casteels.