Sensacja w Niecieczy! Jagiellonia drugi raz przegrała z Termalicą

Sensacja w Niecieczy! Jagiellonia drugi raz przegrała z Termalicą
Screen/X
Jagiellonia Białystok zanotowała sensacyjną wpadkę z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza (1:2) w PKO BP Ekstraklasie. Żółto-czerwoni nie wykorzystali szansy na objęcie pozycji lidera w lidze.
Ostatnie wypady Jagiellonii Białystok na południe Polski nie były przez nią dobrze wspominane. Drużyna prowadzona przez Adriana Siemieńca zremisowała z Zagłębiem Lubin (0:0) i przegrała z GKS-em Katowice (1:3), co poskutkowało odpadnięciem z Pucharu Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zespół ze stolicy Podlasia mógł wrócić na zwycięską ścieżkę w niedzielę. Jego rywalem była ostatnia w ligowej tabeli Termalica Bruk-Bet Nieciecza.
Zgodnie z założeniami stroną dominującą starała się być Jagiellonia. Mimo prowadzenia gry nie była w stanie przebić się przez mur gospodarzy. Strzały Afimico Pululu i Jesusa Imaza przelatywały obok bramki. Minimalnie pomylili się również Dusan Stojinović i Leon Flach.
Niewykorzystane sytuacje żółto-czerwonych zemściły się na nich w 25. minucie. Po wrzutce z rzutu wolnego do własnej siatki trafił Dawid Drachal. Goście od razu rzucili się za odrabianie strat.
Tuż przed końcem pierwszej części meczu poskutkowało to trafieniem na 1:1. Dobrze wykonany rzut rożny na gola zamienił Bernardo Vital.
Po przerwie obraz tego meczu wyraźnie się nie zmienił. Dużo aktywniej nadal wyglądała Jagiellonia, lecz znów nie potrafiła przekuć tego w konkrety. Groźniej zrobiło się po wejściu Oskara Pietuszewskiego, który raptem kilka dni po kontuzji znów pojawił się na boisku.
Ogromna przewaga Jagiellonii na wiele się nie zdała. Na kwadrans przed końcem spotkania bohaterem Termaliki został Kamil Zapolnik. Gol atakującego dał "Słoniom" sensacyjne zwycięstwo 2:1.
Redakcja meczyki.pl
Adam NowackiWczoraj · 14:07
Źródło: własne

Przeczytaj również