Show w Krakowie! Lech nie dał się pokonać, absurdalna czerwona kartka
Cracovia stoczyła pasjonujący bój z Lechem Poznań w 18. kolejce Ekstraklasy. "Kolejorz" wyrwał remis 2:2, chociaż przez większą część meczu musiał grać w osłabieniu. Fatalnie w pierwszej połowie zachował się bowiem Pablo Rodriguez.
Lech chciał się zemścić za bolesną porażkę z początku sezonu. W pierwszej kolejce Ekstraklasy Cracovia triumfowała na Bułgarskiej 4:1.
W 16. minucie "Kolejorz" otrzymał rzut karny po faulu na Mateuszu Skrzypczaku. Mikael Ishak pokonał Sebastiana Madejskiego z jedenastu metrów.
Mikkel Maigaard mógł doprowadzić do remisu, ale Bartosz Mrozek poradził sobie z jego uderzeniem. W 31. minucie Madejski zachował czujność, broniąc strzał Luisa Palmy. Od 39. minuty poznaniacy musieli grać w osłabieniu. Pablo Rodriguez w krótkim odstępie czasu obejrzał dwie żółte kartki. W drugiej akcji gracz Lecha kopnął rywala, chociaż sugerował, że wcześniej sam był faulowany. Arbiter odesłał go jednak do szatni.
W 43. minucie Frederiksen wpuścił Oumę w miejsce Palmy, aby uszczelnić defensywę. W 44. minucie poznaniacy zapomnieli jednak o kryciu Maigaarda, który doprowadził do remisu.
Do przerw utrzymał się wynik 1:1. W 54. minucie Pereira wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Klicha. W kolejnej akcji Mrozek nie dał się pokonać Wójcikowi. Cracovia naciskała, szukając bramki dającej prowadzenie.
Frederiksen próbował ożywić swój zespół. W 63. minucie Kornel Lisman i Yannick Agnero zmienili Taofeeka Ismaheela oraz Mikaela Ishaka. Cracovia objęła prowadzenie w 79. minucie, kiedy Mrozka pokonał Praszelik po fantastycznej próbie z dystansu.
Gospodarze niezbyt długo nacieszyli się prowadzeniem. W 81. minucie Gurgul dośrodkował do Gholizadeha, który strzelił gola po idealnym uderzeniu lewą nogą z powietrza.
Gospodarze mogli jeszcze wyrwać zwycięstwo, ale Mrozek rewelacyjnie obronił strzał Stojilkovicia. Mecz zakończył się remisem 2:2. Cracovia jest obecnie czwarta w tabeli, a Lech szósty. "Pasy" zakończyły już rywalizację w tym roku. Poznaniakom pozostały starcia z Mainz i Sigmą Ołomuniec w Lidze Konferencji.