Skandal na trybunach w Białymstoku! Mecz Jagiellonii z Rakowem przerwany [ZDJĘCIE]

Skandal na trybunach w Białymstoku! Mecz Jagiellonii z Rakowem przerwany [ZDJĘCIE]
Michal Kosc / pressfocus
Paweł Raczkowski przerwał mecz Jagiellonii z Rakowem Częstochowa. Powodem był transparent wymierzony w Bartosza Frankowskiego.
Spotkanie Jagiellonii z Rakowem uchodziło za jedno z najciekawszych wydarzeń 14. kolejki. Mecz układał się lepiej dla gości, którzy na początku drugiej połowy prowadzili 2:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gra została niespodziewanie przerwana w 58. minucie. Powodem decyzji Pawła Raczkowskiego był transparent wywieszony przez kibiców Jagiellonii, którzy wulgarnie zaatakowali sędziego Bartosza Frankowskiego.
To oczywiście pokłosie wydarzeń z ostatniej kolejki. Bartosz Frankowski przeoczył wówczas przy wyniku 1:1 faul Josemy z Górnika Zabrze na wychodzącym na czystą pozycję Dimitrisie Rallisie z Jagiellonii. Nie dość, że gracz zabrzan nie otrzymał żadnej kartki, to jeszcze jego zachowania nie uznano za faul. Górnik wygrał 2:1.
- Frankowski mecz obstawiłeś, j****y menelu Jagiellonię przekręciłeś - brzmiała treść transparentu wywieszonego przez kibiców Jagiellonii.
Raczkowski przekazał, że nie wznowi gry tak długo, jak długo na trybunach będzie znajdowało się "płótno" lżące Frankowskiego. Z własnymi kibicami próbowali mediować piłkarze pod przewodnictwem Tarasa Romanczuka i Jesusa Imaza. Ich apele przez wiele minut nie przynosiły efektów.
Po dłuższej przerwie kibice zdjęli transparent, a gra została wznowiona. Z trybun nadal płynęły jednak hasła obrażające Frankowskiego i PZPN.

Przeczytaj również