Śląsk Wrocław. Piotr Tworek nie lekceważy Termaliki Nieciecza. "To nie jest łatwy rywal"

Piotr Tworek nie lekceważy Termaliki Nieciecza. "To nie jest łatwy rywal"
Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Śląsk Wrocław wciąż uwikłany jest w walkę o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. W weekend podopieczni Piotra Tworka zmierzą się z czerwoną latarnią ligi, Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Szkoleniowiec nie zamierza lekceważyć beniaminka.
W ostatnim czasie trener Śląska mocno narzekał na problemy kadrowe. Teraz jest to już jednak przeszłość. Sytuacja w drużynie jest lepsza, a Tworek ma nadzieję, że jego podopieczni pokażą się z dobrej strony.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przy okazji ostatniego meczu mieliśmy trochę problemów zdrowotnych. Dzisiaj jesteśmy już w zupełnie innej, lepszej sytuacji. Łukasz Bejger i Diogo Verdasca są z nami w treningu i są brani pod uwagę do dwudziestki meczowej na Termalikę. Problemy sprawiła nam kilkudniowa choroba wirusowa, która była bardzo zaraźliwa. Bardzo nas to zasmuciło w trakcie przygotowań do meczu z Wisłą, ale na ten moment sytuacja jest już opanowana. Wszyscy kluczowi zawodnicy są do dyspozycji - ujawnił Tworek na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Śląska.



- U Krzysztofa Mączyńskiego problem był nieco inny. Wystąpiło spięcie mięśnia, stąd decyzja o zmianie w przerwie meczu, bo woleliśmy nie ryzykować. Teraz już trenuje i jest do naszej dyspozycji - zapewnił.



- Zachowujemy spokój i nie robimy żadnych pochopnych ruchów, które mogłoby spowodować niepotrzebne napięcie. Wiemy, że to końcówka sezonu i jesteśmy w newralgicznym punkcie. Staramy się optymalnie przygotować zespół do tego meczu. W ostatnim czasie najważniejszą rzeczą było doprowadzenie zawodników do optymalnej dyspozycji. Na jutro wystawimy najlepszą według nas jedenastkę. Mamy też zmienników, którzy będą musieli pomóc - powiedział.



- Analizowaliśmy przeciwnika i wiemy, że mimo ostatniego miejsca w tabeli, nie można klasyfikować Termaliki jako łatwego rywala. To drużyna, która w każdym meczu stwarza sobie dużo sytuacji bramkowych. Atakują dużą liczbą zawodników. Musimy być skoncentrowani, by nie popełniać prostych błędów, które mogą zburzyć nasz plan - dodał.
- Dostrzegamy słabe punkty u rywala i będziemy starali się je wykorzystać. Zdajemy sobie jednak sprawę, że musimy być mądrzy po stracie piłki, bo Termalika szybko kontruje i jest w tym groźna. Chcemy być skoncentrowani do samego końca, ale szczególnie w początkowej fazie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Apr 2022 · 21:33
Źródło: slaskwroclaw.pl

Przeczytaj również