Śląsk Wrocław. Vitezslav Lavicka komplementuje Lechię Gdańsk: Spotkania z takimi drużynami są dużym wyzwaniem

W sobotnim meczu PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Z respektem do najbliższego rywala podchodzi szkoleniowiec dolnośląskiej drużyny, Vitezslav Lavicka.
W ostatnich czterech spotkaniach wrocławianie zdobyli tylko cztery punkty i mieli spore problemy ze zdobywaniem bramek. Trener Śląska, Vitezslav Lavicka, podkreślał, że podczas przerwy na mecze reprezentacji jego zespół sporo pracował nad rozwiązaniami w ofensywie.
- Ten sezon jest specyficzny dla nas wszystkich, dla piłkarzy Śląska też. Okres przygotowawczy był inny niż zwykle, do tego bardzo krótki. Trzeba się zaadaptować do tej sytuacji. Trenerzy muszą być przygotowani, że ze względu na zarażenia w drużynie i klubie należy będzie przeprowadzić korekty, że może się zmienić terminarz meczów. Należy szybko reagować. Dla mnie najważniejsze jest, by trzymać się wszystkich zasad i zaleceń, tak robimy to w Śląsku. Cieszymy się z każdego treningu w pełnym składzie i z tego, że możemy grać mecze - powiedział Lavicka.
- Nie przywiązuję większej wagi do historii meczów z Lechią, bo dla mnie najważniejsze jest przygotować się na najbliższe spotkanie. Lechia miała dłuższą przerwę, a teraz musi zagrać dwa mecze w krótkim odstępie czasu, bo kilka dni temu walczyła w Pucharze Polski. To zespół, który ma jakość, ma bardzo kreatywnych zawodników, mocnych obrońców, niezwykle doświadczonego bramkarza. Zawsze mówimy, że spotkania z takimi drużynami są dużym wyzwaniem. Szanujemy przeciwnika, jednak mamy swoją drogę i chcemy trzymać się w górze tabeli, dlatego jutro w Gdańsku zagramy tak, by zrealizować nasz cel, którym zawsze jest zwycięstwo - zapewnił.
- Nie przywiązuję większej wagi do historii meczów z Lechią, bo dla mnie najważniejsze jest przygotować się na najbliższe spotkanie. Lechia miała dłuższą przerwę, a teraz musi zagrać dwa mecze w krótkim odstępie czasu, bo kilka dni temu walczyła w Pucharze Polski. To zespół, który ma jakość, ma bardzo kreatywnych zawodników, mocnych obrońców, niezwykle doświadczonego bramkarza. Zawsze mówimy, że spotkania z takimi drużynami są dużym wyzwaniem. Szanujemy przeciwnika, jednak mamy swoją drogę i chcemy trzymać się w górze tabeli, dlatego jutro w Gdańsku zagramy tak, by zrealizować nasz cel, którym zawsze jest zwycięstwo - zapewnił.
- Zgadzam się, że mamy w ostatnich spotkaniach spore problemy z jakością i efektywnością w ataku. Dlatego wykorzystaliśmy przerwę w ligowych rozgrywkach na budowanie lepszej współpracy w ataku, wiele zajęć było skoncentrowanych na ofensywie, by jakość akcji była lepsza. Zawodnicy pokazują się na treningach z naprawdę dobrej strony. Zrobiliśmy solidną analizę dotychczasowych naszych spotkań w tym sezonie, dużo pobiegaliśmy, a w dalszej części treningów skupiliśmy się właśnie na współpracy w ofensywie i w ogóle na boisku między zawodnikami. Mam nadzieję, że to wszystko sprawi, że damy dobry występ w Gdańsku - stwierdził.
- Obecnie sytuacja z meczami kadry jest taka, że często jest ich więcej, zgrupowania kończą się później. Lubambo Musonda zagrał dwa mecze w narodowej reprezentacji, jesteśmy z nim w kontakcie, mamy informacje, że zdrowotnie wszystko jest w porządku. Jasne, brakuje mu treningów z zespołem, ale jeżeli nic się nie stanie to powinien znaleźć się jutro w meczowej "20" - zapowiedział.
- Rafał Makowski na razie złapał mało minut, ale to zawodnik, który jest inteligentny i jego forma idzie w dobrą stronę. Szanuję jego zaangażowanie, że chcąc podtrzymać praktykę meczową, gra w drugiej drużynie. Na początku sezonu nieco przegrywał rywalizację w środku boiska, ale to może się zmienić. Pracuje, czeka na swoją szansę i myślę, że jeśli tak będzie dalej, to ona przyjdzie - zakończył.
- Rafał Makowski na razie złapał mało minut, ale to zawodnik, który jest inteligentny i jego forma idzie w dobrą stronę. Szanuję jego zaangażowanie, że chcąc podtrzymać praktykę meczową, gra w drugiej drużynie. Na początku sezonu nieco przegrywał rywalizację w środku boiska, ale to może się zmienić. Pracuje, czeka na swoją szansę i myślę, że jeśli tak będzie dalej, to ona przyjdzie - zakończył.