Śledztwo zakończone. Oto przyczyna śmierci George'a Baldocka
W październiku świat obiegła informacja o śmierci George'a Baldocka. Teraz przekazano oficjalny komunikat o przyczynie zgonu.
W przeszłości George Baldock reprezentował barwy MK Dons i Sheffield United. W barwach tych ekip zanotował wiele występów w Premier League i Championship.
W 2024 roku obrońca przeniósł się zaś do Panathinaikosu. Kilkanaście miesięcy wcześniej definitywnie odrzucił możliwość gry dla kadry Anglii i zdecydował się na występy w reprezentacji Grecji.
Zaledwie parę miesięcy po transferze 31-latek został znaleziony martwy w przydomowym basenie na przedmieściach Aten. Na jego ciele nie było żadnych obrażeń.
Po śmierci defensora sąd w Buckinghamshire wszczął postępowanie mające ustalić przyczynę śmierci gracza. Jak informuje The Sun, w ostatnim czasie śledztwo zostało definitywnie zakończone.
Potwierdzono, że Baldock utonął w basenie, a jego zgon był wynikiem nieszczęśliwego wypadku. W organizmie 31-latka nie znaleziono śladów obecności alkoholu czy też narkotyków.
Stwierdzono natomiast, że zawodnik miał powiększone serce, co mogło sprzyjać arytmii. Wpływ jednego na drugie można jednak z dużą dozą pewności wykluczyć.
Piłkarz pozostawił żonę oraz syna. W ostatnich dniach Grecy postanowili pomóc jego bliskim. Przekazali im swoją część premii za awans do dywizji A Ligi Narodów UEFA. Więcej informacji TUTAJ.