Slot zabrał głos przed hitem Premier League. Poruszył temat Guardioli
Już w niedzielę Liverpool zmierzy się z Manchesterem City. Na konferencji prasowej przed hitem Premier League Arne Slot poświęcił swoją uwagę między innymi Pepowi Guardioli.
Liverpool znajduje się w bardzo komfortowej sytuacji. Obecnie "The Reds" mają osiem punktów przewagi nad drugim zespołem w tabeli Premier League.
Niebawem podopieczni Arne Slota mogą jeszcze powiększyć zapas względem największych rywali. Warunkiem jest pokonanie Manchesteru City w niedzielnym hicie ligi angielskiej.
Zadanie będzie jednak tym trudniejsze, że Liverpool zmaga się z kłopotami kadrowymi. Kontuzje złapali Conor Bradley, Ibrahima Konate, Alisson, Diogo Jota, problemy ma też Trent Alexander-Arnold. Po stronie "The Citizens" zabraknie zaś Rodriego, Mateo Kovacicia, Johna Stonesa i Jeremy'ego Doku.
Niemniej na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem Slot skupił swoją uwagę nie tylko na niedysponowanych piłkarzach. Holender poruszył bowiem temat Pepa Guardioli. Szkoleniowiec "The Reds" przyznał, że zawsze cenił zespoły Hiszpana.
- W piłce nożnej jest niewielu ludzi, którzy nigdy cię nie zawiodą, gdy oglądasz ich zespoły. Pep jest jednym z nich - stwierdził.
- 90% meczów Barcelony, Bayernu albo Manchesteru City to była przyjemność dla kogoś, kto kocha piłkę. Dlatego lubiłem oglądać te mecze - dodał.
Wypowiedź Slota wydaje się tym bardziej pokorna, że ostatnie wyniki ekipy Guardioli są fatalne. Manchester City nie wygrał sześciu meczów z rzędu.