Smółka: To był ciężki mecz na grząskim boisku

Smółka: To był ciężki mecz na grząskim boisku
MediaPictures.pl / shutterstock.com
- Był to ciężki mecz rozgrywany na grząskim boisku. Zrozumiałem, że zwycięstwo Huraganu Morąg z Zagłębiem Lubin nie było przypadkiem - powiedział Zbigniew Smółka podczas konferencji prasowej.
W 1/6 finału Pucharu Polski Arka Gdynia wygrała na wyjeździe z Huraganem Morąg 1:0 i awansowała do następnej fazy rozgrywek. Zdaniem Zbigniewa Smółki, było to bardzo trudne spotkanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Był to ciężki mecz rozgrywany na grząskim boisku. Huragan miał dwóch bardzo różnych zawodników z przodu. Jeden potrafił się utrzymać przy piłce, a drugi był bardziej dynamiczny i szukał wolnych sektorów na boisku - skomentował 46-latek.
- Mecz nie ułożył nam się na początku i dlatego było nerwowo do końca. To jest Puchar Polski i wszyscy wiemy, że takie mecze się zdarzają. Zrozumiałem, że zwycięstwo Huraganu Morąg z Zagłębiem Lubin nie było przypadkiem. Było nam bardzo ciężko tutaj, a potwierdza to chociażby fakt, że nie mogłem zrealizować planu, który sobie założyłem. Najlepszy piłkarz na boisku to Adam Deja, musiał rozegrać cały mecz i mam nadzieję, że się zregeneruje do kolejnego meczu - dodał opiekun Arki.
(za arka.gdynia.pl).
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak30 Oct 2018 · 18:50
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również