Wielki błąd sędziów w meczu FC Barcelony. Jeden z goli nie powinien zostać uznany, źle wyrysowano linie

Wielki błąd sędziów w meczu FC Barcelony. Jeden z goli nie powinien zostać uznany, źle wyrysowano linie
Screen z Twittera
FC Barcelona w niedzielne popołudnie po emocjonującym spotkaniu pokonała 4:3 Villarreal. Według "Relevo" jeden z goli dla "Żółtej Łodzi Podwodnej" nie powinien jednak zostać uznany.
Po pierwszych dwóch kolejkach fani "Blaugrany" mieli spore pretensje do arbitrów. Najpierw pozwalali oni na bardzo ostrą grę piłkarzom Getafe, później nie zauważyli ewidentnego faulu w polu karnym na Robercie Lewandowskim podczas starcia z Cadizem.
Dalsza część tekstu pod wideo
W trzeciej serii gier "Barca" mierzyła się na wyjeździe z Villarrealem. Po niezwykle emocjonującym spotkaniu zwyciężyła 4:3. Więcej na temat tego meczu możecie przeczytać TUTAJ.
Okazuje się jednak, że mistrzowie Hiszpanii padli ofiarą dużego błędu arbitrów. Jedna z bramek dla gospodarzy powinna bowiem zostać anulowana po analizie VAR.
Mowa o trafieniu Alexandra Sorlotha na 2:2. Norweg pokonał Ter Stegena w 40. minucie, wykorzystując podanie Alfonso Pedrazy. Sytuacja była analizowana przez arbitrów VAR.
Okazuje się jednak, że sędziowie źle wyrysowali linię spalonego. Powinna wyznaczać ją głowa Sorlotha, która była zdecydowanie najbardziej wysunięta. Tymczasem podczas analizy pod uwagę brano kolano snajpera.
"Relevo" nie ma żadnych wątpliwości, że arbitrzy popełnili w tym wypadku bardzo duży błąd. W La Liga na razie nie ma systemu półautomatycznego wykrywania spalonych, z którego korzystano choćby na mundialu w Katarze.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Aug 2023 · 20:04
Źródło: Relevo

Przeczytaj również