Stal Mielec jest rewelacją Ekstraklasy, a nawet nie ma dyrektora sportowego. "Względy finansowe"

Są rewelacją Ekstraklasy, a nawet nie mają dyrektora sportowego. Dają jednak radę. "Względy finansowe"
Marta Badowska / Press Focus
Jacek Klimek opowiedział o rzeczywistości w Stali Mielec. Prezes ekstraklasowego klubu zdradził, że w drużynie nikt obecnie nie sprawuje funkcji etatowego dyrektora sportowego. Nie ma również pionu skautingu.
Stal Mielec zanotowała bardzo udany początek sezonu w Ekstraklasie. Zespół, który wiele osób skazywało na spadek, zajmuje obecnie szóste miejsce w lidze. Do drugiej Legii Warszawa traci zaś tylko jeden punkt.
Dalsza część tekstu pod wideo
Drużyna pod wodzą Adama Majewskiego jest nawet określana mianem rewelacji. Wpływ na to mają nie tylko zaskakująco dobre wyniki, ale też fakt, że Stal utrzymuje się na fali mimo niesprzyjających okoliczności.
Mielczan nie stać na przeprowadzanie głośnych transferów, a rotacja w kadrze jest bardzo duża. W trakcie letniego okienka pożegnano siedemnastu piłkarzy, natomiast ściągnięto trzynastu.
Co więcej, Stal wzmocnień tych dokonała bez pomocy dyrektora sportowego lub pionu skautingu. Prezes klubu, Jacek Klimek, zdradził bowiem, że takie funkcje nie są sprawowane przez wzgląd na sytuację finansową.
- W naszym klubie nikt nie pełni funkcji dyrektora sportowego. Nie posiadamy też swojego pionu skautingu. Czasami korzystamy z usług zaprzyjaźnionych skautów czy agentów. Dla jasności - są to zupełnie inne nazwiska, niż te, które funkcjonowały tu ponad dwa lata temu - zdradził w rozmowie w programie "Weszłopolscy".
- Sam proces natomiast jest bardzo krótki. Ze względów finansowych stosujemy poniekąd model angielski. Trener bierze na siebie całą odpowiedzialność, jeżeli chodzi o sprowadzanych piłkarzy. Są w klubie osoby, do których spływają propozycje ewentualnych wzmocnień. Często zapraszamy do nas graczy na testy. Mamy nawet obecnie dwóch lub trzech, którzy nieźle wyglądają. Trenowali z drużyną przez ostatnie półtora tygodnia - dodał.
- Mimo to uważam, że w klubie powinien być obecny dyrektor sportowy. Ale na to trzeba mieć odpowiednie środki. Tak, żeby osoba na tym stanowisku mogła pracować swobodnie i generować odpowiednie zyski. A na tę chwilę takich warunków w Stali nie ma, choć mamy świadomość, że są one potrzebne - podkreślił.
Kolejnym rywalem Stali Mielec będzie Legia Warszawa. Spotkanie zaplanowano na 26 sierpnia.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk24 Aug 2022 · 12:58
Źródło: Weszłopolscy

Przeczytaj również