Tylko dwie drużyny dokonały tego, co musi dziś zrobić Manchester City. Statystyki przed Ligą Mistrzów

Przed nami rewanże w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Co mówią statystyki przed dzisiejszymi spotkaniami Manchesteru City z Liverpoolem i Romy z Barceloną?
Pierwsze mecze zakończyły się wysokimi wynikami, które niemal przesądzają skład półfinałów. Większe emocje zapowiadają się w Manchesterze, choć historia pokazuje, że w fazie pucharowej Ligi Mistrzów nie jest łatwo odrobić trzy gole straty z pierwszego spotkania. Co mówią inne statystyki?
Manchester City - Liverpool (pierwszy mecz 0:3)
1. Tylko dwie drużyny w historii Ligi Mistrzów potrafiły odrobić trzybramkową stratę z pierwszego meczu - Deportivo La Coruna z Milanem w sezonie 2003/04 oraz Barcelona z PSG w sezonie 2016/17.
2. Manchester City wygrał tylko jeden z dziewięciu ostatnich meczów z Liverpoolem. W tym sezonie wygrał z nim w lidze 5:0.
3. Cztery z sześciu drużyn, które wyeliminowały drużynę Pepa Guardioli, wygrały później Ligę Mistrzów. Wyjątkami są Atletico w sezonie 2015/16 i Monaco w sezonie 2016/17.
4. Liverpool może stać się pierwszą drużyną, która w jednym sezonie wygra trzy mecze z Manchesterem City od Manchesteru United z rozgrywek 2009/10
5. Liverpool nie przegrał żadnego z pięciu ostatnich meczów wyjazdowych w Lidze Mistrzów. Wygrał dwa razy i zaliczył trzy remisy.
Roma - Barcelona (pierwszy mecz 1:4)
1. Roma nigdy nie przegrała u siebie z Barceloną - raz wygrała, raz zremisowała. W lutym 2002 roku wygrała z nią aż 3:0. Taki wynik dałby jej awans do półfinału.
2. Barcelona nie wygrała żadnego z sześciu ostatnich wyjazdowych meczów z włoską drużyną w Lidze Mistrzów. Cztery razy zremisowała i zanotowała dwie porażki.
3. Edin Dżeko miał udział w siedmiu z dwunastu goli Romy w tym sezonie LigiMistrzów. W Rzymie jego dorobek jest jednak skromny - to tylko gol i asysta.
4. Leo Messi strzelił tylko dwa gole w dziewięciu wyjazdowych meczach przeciwko włoskim drużynom w Lidze Mistrzów. Oba trafienia zaliczył w meczach z Milanem.