"Strzela gole nie dla drużyny, lecz dla własnego ego". Jagoda krytykuje gwiazdę Rakowa

"Strzela gole nie dla drużyny, lecz dla własnego ego". Jagoda krytykuje gwiazdę Rakowa
Mateusz Porzucek / pressfocus
Szymon - Augun
Szymon AugunDzisiaj · 12:19
Jonatan Braun Brunes ze względu na złe samopoczucie odmówił gry w rewanżowym meczu przeciwko Maccabi Hajfie w eliminacjach Ligi Konferencji. Teraz jego zachowanie w programie na kanale Meczyki skomentował Wojciech Jagoda.
Jonatan Braun Brunes nie pojedzie z Rakowem na rewanżowe spotkanie z Maccabi Hajfą. Zawodnik zgłosił uraz i brak gotowości do gry, o czym klub poinformował w oficjalnym komunikacie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kontrowersje budzi fakt, że Brunes już wcześniej miał wyrażać niezadowolenie z pobytu w Częstochowie i dążyć do opuszczenia klubu.
Sytuację zawodnika skomentował Wojciech Jagoda na kanale Meczyki.
- Gdy w lipcu w programie pokazywane było jego zdjęcie jak przybył do Częstochowy, to wyglądał tak jakby ktoś go związał i w worku przywiózł na stadion. Miał wypisane na twarzy, że nie chce tu być. Moim zdaniem już wtedy było widać, że z jego postawy nic dobrego nie wyniknie. A te kilka goli, które strzelił w tym sezonie jest nic nie warte, jeśli spojrzymy w przyszłość - stwierdził znany komentator.
- Wreszcie Marek Papszun jest sobą, a Brunes też nie udaje kogoś, kim nie jest. Gdyby nikt mu nie kazał biegać, to po prostu by nie biegał. A gdyby nie było spalonych, usiadłby sobie na krzesełku w polu karnym rywala i czekał na dobry serwis. Dla niego najważniejsze są gole – nie w kontekście dobra drużyny, ale karmienia swojego ego - dodał Jagoda.
Jonatan Braun Brunes zagrał w Rakowie Częstochowa 37 meczów. Zdobył w nich 18 bramek.

Oglądaj “Zapowiedź pucharowiczów” na kanale Meczyki:

Szymon - Augun
Szymon AugunDzisiaj · 12:19
Źródło: własne

Przeczytaj również