Suarez nie zostawił Realowi złudzeń: Barcelona mistrzem Hiszpanii! [VIDEO]
![Suarez nie zostawił Realowi złudzeń: Barcelona mistrzem Hiszpanii! [VIDEO] Suarez nie zostawił Realowi złudzeń: Barcelona mistrzem Hiszpanii! [VIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/156/59637ed89769b.jpg)
Po emocjonującej końcówce rozgrywek FC Barcelona obroniła tytuł mistrzowski i ponownie została najlepszą drużyną La Liga, wyprzedzając Real Madryt o zaledwie jeden punkt.
To nie był łatwy sezon dla żadnej z drużyn. Real wymienił trenera przed jego startem, a potem znowu - już w trakcie trwania rozgrywek - Rafę Beniteza zastąpił Zinedine Zidane'a, legenda klubu. W międzyczasie strata do Blaugrany zrobiła się naprawdę duża i Królewscy bardziej musieli martwić się o gonienie Atletico niż rywalizację z Blaugraną. Do czasu.
Kryzys dopadł bowiem również ludzi Luisa Enrique, którzy przez większość sezonu robili wrażenie ludzi zdolnych do obronienia Ligi Mistrzów i wywalczenia potrójnej korony. Nie udało się, kilka kolejnych fatalnych występów sprawiło, że odpadli z prestiżowych rozgrywek, a w lidze przewaga nad Realem stopniała do ledwie punktu. I nic dziwnego - ci ostatnio zanotowali passę jedenastu kolejnych wygranych, przed ostatnią kolejką mieli tylko "oczko" straty do lidera.
Ale ów punkt okazał się decydujący. Barcelona wygrzebała się z kryzysu w ostatnim momencie - kolejny remis lub porażka kosztowałyby ją tytuł.
Tak się jednak nie stało, choć to Real postraszył rywali w korespondencyjnym pojedynku. W meczu z Deportivo La Coruną już w siódmej minucie prowadzenie swojej ekipie dał Cristiano Ronaldo, który wykorzystał asystę Benzemy. W 26 minucie podwyższył prowadzenie, ale fani Królewskich wiedzieli już, że prawdopodobnie nic to nie da - Barca również już wówczas prowadziła. Przeciwko Granadzie w 22 minucie gola zdobył Luis Suarez, ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 kwadrans później.
Do przerwy oba zespoły prowadziły więc dwoma bramkami i nic nie zapowiadało sensacji.
I rzeczywiście - niespodzianki nie było, w końcówce meczu Suarez skompletował jeszcze hat-tricka i Barcelona została mistrzem Hiszpanii. Obie rywalizujące o najwyższy laur ekipy kończą sezon odpowiednio z 91 i 90 punktami, a także imponującym wynikiem bramkowym - każda zanotowała grubo ponad sto trafień, podczas gdy trzecie Atletico o niemal połowę mniej.