Surowy reżim w akademii Man United. Były gracz wszystko ujawnił

Surowy reżim w akademii Man United. Były gracz wszystko ujawnił
Ritchie Sumpter / pressfocus
DJ Buffonge opowiedział o atmosferze, która panowała w akademii Manchesteru United. Jeden z trenerów kazał mu obciąć włosy, co jak się później okazało, było żartem. Dowcipem nie była jednak grzywna wlepiona Montserratczykowi za wykonanie tatuażu.
Kariera DJ’a Buffonge potoczyła się zupełnie inaczej, niż by tego chciał. Ofensywny pomocnik stawiał pierwsze piłkarskie kroki w akademiach Arsenalu, Fulham czy Manchesteru United, lecz jego przygoda w wielkich klubach nie trwała zbyt długo.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rzeczywistość dla Montserratczyka okazała się brutalna. Tułał się on po włoskich i holenderskich drużynach z niższych lig. W tym samym czasie zmagał się z kontuzjami, co zmusiło go do zakończenia profesjonalnego grania w wieku 26 lat.
W ostatnich dniach Buffonge udzielił wywiadu dla The Athletic. W jego trakcie opowiedział o atmosferze, która panowała w akademii Manchesteru United.
26-latek wyjawił, że gdy Jose Mourinho był szkoleniowcem seniorskiej drużyny "Czerwonych Diabłów", trener rezerw, Warren Joyce, powiedział mu, iż nie zagra w pierwszym zespole, dopóki nie obetnie włosów. Jak się później okazało, jego słowa miały być żartem.
- Warren Joyce rzucał komentarze w stylu: "Powiem Mourinho, że nie zadebiutujesz, dopóki nie obetniesz włosów". Pomyślałem sobie, że tego nie rozumiem. Żartowali, ale ja naprawdę chciałem grać. Nie widziałem związku między moimi włosami a moją grą. W piłce nożnej jest dużo żartów... Ale nawet jeśli to było żartem, to utkwiło mi to w pamięci, ponieważ kiedy walczysz o miejsce w składzie, wszystko wydaje się sygnałem. Byłem młodym dzieciakiem, który próbuje zdobyć minuty i prosiłem o wskazówki, a jeśli nakazujesz mi obciąć włosy, to nie ma to większego sensu... Obciąłem je kilka miesięcy później i od tego momentu nic się nie zmieniło - zaczął Buffonge.
Żartem z kolei nie była grzywna dla Buffonge za zrobienie tatuażu. Montserratczyk wykonał go na piersi, łamiąc tym samym zasady młodzieżowej drużyny Manchesteru United.
- Przestrzegałem zasad do 18. roku życia. Wieku, w którym legalnie wolno mi robić tatuaż. Poczułem, że chcę go wykonać na piersi.. Jest to cytat: "Zostałem postawiony na tym świecie, aby osiągnąć pełnię siebie, aby żyć zgodnie ze swoim przeznaczeniem i robić to odważnie". To wiele dla mnie znaczyło - mówił 26-latek.
Za wykonanie tatuażu Buffonge nie wypłacono tygodniowej pensji. Ostatecznie ten nie zadebiutował w seniorskiej drużynie Manchesteru United i opuszczał Old Trafford jako niezapamiętany.
Filip - Węglicki
Filip WęglickiWczoraj · 11:51
Źródło: The Athletic

Przeczytaj również