Co za wieści dla Milika. Tak może wyglądać jego pozycja w Turynie

Co za wieści dla Milika. Tak może wyglądać jego pozycja w Turynie
Massimo Insabato / pressfocus
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 10:53
Arkadiusz Milik zasiadł na ławce w meczu Juventusu z Romą w Serie A. Czy wróci jeszcze do podstawowego składu giganta? Temat ten poruszono w programie "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki. Jak zauważa Mateusz Święcicki, szanse na to są całkiem spore.
Wszystko wskazuje na to, że kłopoty zdrowotne, które w ostatnich miesiącach stawały na drodze Arkadiusza Milika, są już jedynie przeszłością. W sobotę reprezentant Polski wrócił do kadry Juventusu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Napastnik przesiedział na ławce rezerwowych mecz z Romą w Serie A. Sama obecność 31-latka może jednak cieszyć. Jego ostatni występ na włoskich boiskach miał bowiem miejsce w maju 2024 roku.
Polak nie zamierza składać broni i nadal chce powalczyć o podstawowy skład Juventusu. W programie na kanale Meczyki argumenty przemawiające za napastnikiem przedstawił Mateusz Święcicki z Eleven Sports. Sytuacja w linii ataku giganta jest daleka od ideału.
- Jeśli pod kątem fizycznym będzie w stanie to wszystko udźwignąć, to ma krótką drogę do gry w Juventusie. Dusan Vlahović leczy poważną kontuzję, Jonathan David kompletnie nie odnajduje się w tej drużynie, a Lois Openda nie jest wymarzonym napastnikiem Spalettiego, który w swojej karierze trenerskiej zawsze musiał mieć dziewiątkę. W Napoli miał Osimhena, a w reprezentacji Włoch stawiał na Scamaccę. Openda nie jest tego typu zawodnikiem - powiedział Święcicki.
- Mam nadzieję, że w następnym meczu, z Pisą, Milik dostanie kilka minut. Myślę, że wyprzedzenie Davida nie będzie jakąś trudną sztuką. Jeśli Polak został powołany na mecz z Romą, to znaczy, że jest gotowy, by wchodzić na boisko - podsumował komentator.
Arkadiusz Milik występuje w Juventusie od 2022 roku. Do tej pory zanotował 75 występów, zdobył 17 bramek oraz dołożył dwie asysty.

Oglądaj program Pogadajmy o piłce na kanale Meczyki:

Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 10:53
Źródło: własne

Przeczytaj również