Szalone okoliczności hitowego transferu PSG. O wszystkim decydowały minuty

Szalone okoliczności hitowego transferu PSG. O wszystkim decydowały minuty
Icon Sport / Press Focus
Dziennik "Le Parisien" ujawnił kulisy transferu Randala Kolo Muaniego do PSG. Okazuje się, że transakcja została przeprowadzona rzutem na taśmę.
Kolo Muani w minionym oknie transferowym był przymierzany do kilku klubów z najwyższej półki. Ostatecznie największą determinację wykazało PSG.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mistrzowie Francji negocjowali z Eintrachtem jeszcze w trakcie Deadline Day. Przez pewien czas wydawało się, że transakcja nie dojdzie do skutku, a Kolo Muani najbliższe miesiące spędzi we Frankfurcie. W końcu doszło jednak do zwrotu akcji.
"Le Parisien" twierdzi, że PSG i Eintracht ostateczne porozumienie zawarły dopiero... 20 minut przed zamknięciem okna. Wszystkie dokumenty związane z transferem przesłano do LFP (organu zarządzającego francuską ekstraklasą) zaledwie minutę przed terminem.
Kolo Muani długo nie był świadomy, w jakich okolicznościach został piłkarzem PSG. "Le Parisien" twierdzi, że Francuz zareagował śmiechem, gdy dowiedział się, jak niewiele brakowało, by transfer nie doszedł do skutku.
PSG zapłaciło za Kolo Muaniego aż 95 mln euro. Jego kontrakt z PSG obowiązuje do końca czerwca 2028 roku.
Do tej pory reprezentant Francji zagrał w dwóch meczach PSG. Nie strzelił jeszcze gola w nowych barwach, ale ma na koncie asystę.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski22 Sep 2023 · 20:49
Źródło: Le Parisien

Przeczytaj również