Szczęsny o obsadzie bramki: Nie ma numeru 1, nie ma numeru 2

Wojciech Szczęsny wystąpił w dwóch ostatnich meczach eliminacyjnych w pierwszej jedenastce. Tym samym byliśmy świadkami kolejnej zmiany w polskiej bramce za kadencji Adama Nawałki.
- Dzisiaj zagrałem, ale nie wiem, kto zagra w najbliższych meczach towarzyskich - powiedział Szczęsny w pomeczowym wywiadzie. - Nie ma to znaczenia.
- Mamy z Łukaszem fajne zrozumienie sytuacji i kto wychodzi, ten wychodzi, drugi go wspiera. Tyle - dodał.
- Nie ma numeru 1, nie ma numeru 2, uznajemy po prostu, że mamy czterech dobrych bramkarzy. Poza tym powtarzałem wiele razy, że jak reprezentacja wygrywa, to mogę nawet podawać piłki - zakończył bramkarz Juventusu.