Szczęsny przemówił ws. nowego kontraktu z Barceloną. Wyjaśnił swoje podejście
Wojciech Szczęsny może zostać na dłużej w Barcelonie. Polak do kwestii swojej przyszłości podchodzi z olbrzymim spokojem.
Szczęsny trafił do Barcelony awaryjnie, ale stał się pewniakiem w podstawowym składzie. Media zaczęły go uznawać za talizman drużyny. Polak rozegrał w jej barwach 22 mecze - żaden z nich nie zakończył się porażką.
Umowa Szczęsnego z Barceloną obowiązuje tylko do końca czerwca. Wiele wskazuje na to, że 34-latek zostanie w klubie na dłużej. Sam do tej kwestii podchodzi z dużym spokojem.
- To nie jest rzecz, o której dużo myślę. Mam kontrakt do końca sezonu i chce się skupić na grze. Nie zamierzam marnować energii na kwestie związane z kontraktem czy moją przyszłością. Chcę dać z siebie wszystko dla drużyny - wyjaśnił Szczęsny.
Szczęsny przyszedł do Barcelony w miejsce kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena. Niemiec wraca do formy po ciężkiej kontuzji. Niewykluczone, że będzie gotowy do wyjścia na boisko jeszcze w trakcie tego sezonu.
- Oczywiście, że chcę grać, ale uszanowałbym zdanie trenera, gdyby zdecydował się na zmianę bramkarza - zapewnił Szczęsny.
Polak zapewne stanie w bramce we wtorkowym meczu Barcelony z Borussią w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie jego drużyna wygrała 4:0.