Szef La Liga reaguje po kontrowersji w El Clasico. Kuriozalna linia obrony

Szef La Liga reaguje po kontrowersji w El Clasico. Kuriozalna linia obrony
screen yt
Kibice nie mogą zrozumieć, dlaczego w La Liga nie stosuje się technologii goal-line. Ostatni wpis Javiera Tebasa nie daje złudzeń, że coś w tej kwestii się zmieni.
Real w niedzielę wygrał z Barceloną 3:2. Więcej niż o świetnym widowisku mówi się o sędziowskich kontrowersjach. Na pierwszy plan wysunęła się ta z pierwszej połowy, gdy Andrij Łunin zatrzymał piłkę uderzoną przez Lamine Yamala. Nie da się z całą pewnością rozstrzygnąć, czy zrobił to już za linią bramkową, czy nie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sędziowie przy ocenianiu sytuacji mogli korzystać tylko z powtórek z różnych kamer. W Hiszpanii nie działa technologia goal-line, która wyjaśniłaby tę sprawę. Władze La Liga wzbraniają się przed jej zakupem, choć - jak podkreślają media - to już trzeci raz w tym sezonie, kiedy byłaby pomocna.
Wygląda jednak na to, że w najbliższym czasie nic w tej kwestii się nie zmieni. W trakcie niedzielnego meczu Javier Tebas zamieścił na platformie X wpis z wycinkami artykułów dotyczących błędów technologii goal-line. Zdaje się, że to dla niego jeden ze sposobów na usprawiedliwienie jej braku w Hiszpanii.
- Bez komentarza... - skwitował szef La Liga.
Już wcześniej Tebas mówił, że nie ma sensu kupować technologii, która jest przydatna zaledwie kilka razy w sezonie. Według niego w większości spornych sytuacji wystarczający jest system VAR.
Jaki jest koszt wprowadzenia goal-line technology w La Liga? "AS" szacuje go na 4 mln euro za jeden sezon.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski22 Apr · 08:42
Źródło: as

Przeczytaj również