Szok na zapleczu Ekstraklasy. Tego wyniku nikt się nie spodziewał [WIDEO]

Szok na zapleczu Ekstraklasy. Tego wyniku nikt się nie spodziewał [WIDEO]
screen
Sensacja w 31. kolejce Betclic 1 Ligi. Polonia Warszawa na własnym stadionie przegrała 2:3 ze Stalą Stalowa Wola.
Stołeczny klub podszedł do tego meczu jako murowany faworyt. Przed pierwszym gwizdkiem "Czarne Koszule" zajmowały szóste miejsce w tabeli, a Stal zamykała ligową stawkę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Początkowo wszystko szło zgodnie z planem Polonii. W 11. minucie Łukasz Zjawiński otworzył wynik, zamieniając rzut karny na gola.
W 24. minucie Patryk Zaucha doprowadził do remisu, wykorzystując dogranie Kelechukwu Ibe-Tortiego. W 26. minucie Damian Oko strzelił gola głową po centrze Adiego Mehremicia.
Polonia nie potrafiła podnieść się po dwóch ciosach. Do przerwy Stal prowadziła 3:1. Na listę strzelców wpisał się jeszcze Ibe-Torti.
Gospodarze musieli zareagować. Na drugą połowę nie wyszedł Erion Hoxhallari, którego zmienił Paweł Olszewski. W 57. minucie Krzysztof Koton trafił do siatki, ale bramkę anulowano z powodu spalonego.
W doliczonym czasie nie zabrakło emocji. Stal kończyła w osłabieniu po czerwonej kartce Mehremicia. Zjawiński wykorzystał zaś rzut karny, kompletując dublet.
Stal wygrała 3:2 i wskoczyła na przedostatnie miejsce w tabeli. Strata do bezpiecznej strefy wynosi dwa punkty. Polonia pozostaje na szóstej lokacie.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos03 May · 19:26
Źródło: własne

Przeczytaj również