Tajemnicze słowa Astiza. "Od jutra może być inaczej"

Tajemnicze słowa Astiza. "Od jutra może być inaczej"
Mateusz Sobczak / pressfocus
Legia Warszawa pogrąża się w kryzysie. "Wojskowi" w sobotę przegrali 0:2 z Piastem Gliwice. Na konferencji prasowej sytuację drużyny podsumował Inaki Astiz.
Po kolejnej porażce stołecznej drużyny tymczasowy trener Legii przeprosił kibiców. Warszawscy fani przeżyli kolejne duże rozczarowanie - ich drużyna nie wygrała żadnego z ostatnich dziewięciu meczów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przepraszam kibiców, bo zarówno oni, jak i klub nie zasługują na tę sytuację, na tę grę i przede wszystkim na te wyniki - powiedział Astiz na konferencji prasowej, cytowany przez WP Sportowe Fakty.
- Byliśmy zdeterminowani, by tu zapunktować. Wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Wiedzieliśmy, że mecz rozstrzygnie się w detalach. Wydaje mi się, że broniliśmy się całkiem dobrze, ale w końcówce detale spowodowały, że wynik idzie na stronę Piasta, a nie naszą. Musimy być bardziej skoncentrowani, bo dwa rzuty wolne spowodowały gola, a następnie rzut karny - ocenił.
Tymczasowy trener Legii na konferencji prasowej zaskoczył jednym z twierdzeń. Wciąż wierzy w to, że końcówka roku będzie udana dla "Wojskowych".
- Każdy chce, ale czegoś brakuje. Myślę, że od jutra może być inaczej. Piłkarze już rozmawiają, żeby zmienić pewne rzeczy. Wierzę, że w końcu się obudzimy - stwierdził szkoleniowiec Legii.
- Na razie nasza praca nie ma przełożenia na wyniki. Robimy wszystko, żeby od następnego meczu to zmienić. Nic nowego tutaj nie powiem - skwitował Hiszpan.
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikWczoraj · 23:14
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również