Tak były selekcjoner współpracował z Lewandowskim. "Tylko dwóch znalazło sposób"

Tak były selekcjoner współpracował z Lewandowskim. "Tylko dwóch znalazło sposób"
Rafal Oleksiewicz / pressfocus
Robert Lewandowski nie miał najlepszych relacji z niektórymi selekcjonerami reprezentacji Polski. Sebastian Staszewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim ujawnił, że napastnik w kadrze dogadywał się tak naprawdę tylko z dwoma trenerami.
Najlepiej układała się rzecz jasna współpraca Lewandowskiego z Adamem Nawałką. To właśnie ten szkoleniowiec uczynił napastnika kapitanem reprezentacji Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Później była kadencja Jerzego Brzęczka, z którym "Lewy" dogadywał się zdecydowanie gorzej. Wszyscy pamiętają też choćby niedawną aferę z Michałem Probierzem.
Sebastian Staszewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim ujawnił, że był jeszcze jeden selekcjoner, z którym dobrze dogadywał się Lewandowskim. Chodzi o Paulo Sousę.
Portugalczyk dużo rozmawiał indywidualnie z napastnikiem. Wdrożył też część jego pomysłów. Finalnie odszedł jednak z kadry przed barażami o mundial w Katarze.
- Jest tylko dwóch selekcjonerów, którzy znaleźli sposób: Adam Nawałka i Paulo Sousa. Wojtek Szczęsny opowiadał, że Sousa rozmawiał indywidualnie z Lewandowskim, słuchał jego rad - powiedział Staszewski, którego książka „Lewandowski. Prawdziwy” ukaże się w środę.
- Potem stosował oczywiście tylko część rzeczy, natomiast Robert miał poczucie, że go ktoś wysłuchał. A potem Sousa, jak coś wdrożył, to tak pokazywał na Lewandowskiego, puszczał oczko. Nawałka też cały czas rozmawiał z Lewandowskim - zakończył.
Maciej - Pietrasik
Maciej PietrasikWczoraj · 20:01
Źródło: Rymanowski Live

Przeczytaj również