Tak we Francji zachowywał się Feio. Dziennikarz ujawnił kulisy

Tak we Francji zachowywał się Feio. Dziennikarz ujawnił kulisy
Mateusz Sobczak / pressfocus
Goncalo Feio nie przepracował nawet miesiąca w roli trenera Dunkerque USL. Z Francji płyną nowe informacje na temat zachowania byłego trenera Legii.
Feio podpisał kontrakt z klubem z Dunkierki 20 czerwca. Nie dotrwał na stanowisku nawet do pierwszej kolejki nowego sezonu. W niedzielę pojawiła się informacja, że jego kontrakt został rozwiązany.
Dalsza część tekstu pod wideo
Takim rozwojem sytuacji zaskoczone były nawet osoby będące blisko klubu. Nic na to nie wskazywało.
- Nikt nie myślał, że odejdzie. Byłem w czwartek na treningu, śmiał się, żartował, na zajęciach panowała dobra atmosfera. Było niemożliwe, by domyślić się, że niebawem odejdzie. To niewiarygodne i bardzo rzadkie, by zrobić to po tak krótkim czasie pracy w klubie, tutaj tego nigdy nie było - powiedział francuski dziennikarz Frederic Sourice w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
Dziennik L'Equipe podał, że Feio był zawiedziony organizacją klubu. Miał w nerwowy sposób wyrażać swoje niezadowolenie.
- Przed podpisaniem kontraktu wiedział, jakie są warunki. To klub z Ligue 2, nie jest tam tak źle, ale faktycznie ośrodek treningowy dopiero powstaje. Myślę, że po prostu chciał odejść - ocenił Sourice.
Francuz krytycznie ocenia sposób bycia Feio. Twierdzi, że Portugalczyk utrudniał mu wykonywanie pracy.
- Nie spotkał się z dziennikarzami, chyba niezbyt nas lubi. Nie rozmawiałem z nim, podobnie jak żaden inny dziennikarz. Zrobiłem wywiad z kapitanem drużyny Optą Sangante, a trener powiedział, że nie jest możliwe, by się ukazał - stwierdził Sourice.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 20:43
Źródło: przegladsportowy.onet.pl

Przeczytaj również