Tak Wisła będzie budować skład. "Nie chcemy łamać reguł"

Wisłę Kraków w najbliższych miesiącach czekają decyzję dotyczące przyszłości wielu piłkarzy z obecnego składu. Do rozmów w tej sprawie na kanale Meczyki odniósł się Jarosław Królewski.
Wisła od początku sezonu zachwyca formą. Krakowianie zdecydowanie prowadzą w tabeli Betclic 1 Ligi. Po trzynastu kolejkach wyprzedzają drugi Śląsk Wrocław aż o osiem punktów.
"Biała Gwiazda" może już powoli przymierzać się do budowania składu na Ekstraklasę. Klub będzie musiał podjąć decyzje dotyczące przyszłości piłkarzy, których kontrakty wygasają w najbliższych miesiącach. Są wśród nich m.in. Igor Łasicki, Wiktor Biedrzycki, Marc Carbo czy James Igbekeme.
- Po rundzie usiądziemy i będziemy rozmawiać o ich przyszłości. Z każdym z nich mamy bardzo dobre relacje - powiedział Królewski.
Prezes Wisły podkreśla, że klub chce też związać się na dłużej z młodymi piłkarzami. Wśród nich wymienia Jakuba Krzyżanowskiego czy Macieja Kuziemkę. Kontrakt tego drugiego niedawno automatycznie przedłużył się do połowy 2027 roku.
- Będziemy starali się dojść do porozumienia, bo zależy nam na tych chłopakach. Wisła Kraków ma też jednak swoje reguły, których nie chcemy łamać - podkreśla Królewski.
- Wisła to miejsce, które pozwoliło tym piłkarzom się rozwijać. Mam ogromny szacunek do progresu, który zrobili, a także do ich rodziców, menedżerów. Będziemy kontynuowali te rozmowy i zrobimy to w taki sposób, by wszystkie strony były usatysfakcjonowane - podsumował prezes Wisły.
Oglądaj I Liga Raport na kanale Meczyki:
