Tam chciał trafić Puchacz. "Miałem konkretną ofertę"

Tam chciał trafić Puchacz. "Miałem konkretną ofertę"
Foot Truck
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 12:38
Tymoteusz Puchacz stosunkowo często zmienia barwy klubowe. Obrońca w wywiadzie na kanale Foot Truck przyznał, że mógł i chciał grać w Slovanie Bratysława.
Puchacz formalnie wciąż jest związany z Holstein Kiel. Od dawna nie gra jednak w tym klubie. Drugą połowę poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Plymouth.
Dalsza część tekstu pod wideo
Latem reprezentant Polski ponownie szukał nowego klubu. Finalnie we wrześniu został wypożyczony do Sabah Baku. Wcześniej miał na stole inne oferty. Zgłosił się po niego choćby Slovan Bratysława.
- Kiedy kończyło się okienko, to był kryzys, ciężki moment dla mnie, bo nagle dużo opcji się pozamykało i nie miałem zbyt szerokiego wyboru. Wcześniej były fajne oferty, które rozważałem, ale z moją agencją podjęliśmy takie decyzje, że dziś może postąpiłbym inaczej. Czy przeszarżowaliśmy? Na pewno można tak powiedzieć. Czy czekałem na coś lepszego? Trochę tak, trochę nie, bo kilka rzeczy miałem na stole, kilka rzeczy w toku. Tak to się potoczyło po prostu - stwierdził Puchacz na kanale Foot Truck.
- Miałem konkretną ofertę ze Slovana Bratysława. Ja tam chciałem pójść, prawie się dogadaliśmy. Ale tak to bywa na rynku, że nagle ktoś wskoczył na moje miejsce - dodał.
Slovan zajmuje obecnie pierwsze miejsce w słowackiej ekstraklasie. Ekipa z Bratysławy rywalizowała w fazie ligowej Ligi Konferencji, ale zakończyła ją na 29. miejscu, więc nie zagra w 1/16 finału.
Z kolei Sabah jest liderem ligi azerskiej. Puchacz i spółka mają jeden punkt przewagi nad Karabachem Agdam.

Oglądaj rozmowę z Tymoteuszem Puchaczem na kanale Foot Truck:

Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 12:38
Źródło: Foot Truck

Przeczytaj również