Tam ma trafić Endrick. "Umowa blisko finalizacji"
Endrick ma zmienić barwy w najbliższym okienku transferowym. Andre Hernan i Bruno Andrade z ESPN podali, że negocjacje w tej sprawie znajdują się na zaawansowanym etapie.
W ubiegłym roku Real Madryt zapłacił za Endricka 47,5 mln euro. W poprzednim sezonie napastnik wystąpił w 37 meczach "Los Blancos", notując siedem bramek i jedną asystę.
Na początku bieżących rozgrywek Brazylijczyk leczył kontuzję. Zwalczył już problemy zdrowotne, ale osiem poprzednich spotkań Realu przesiedział w całości na ławce rezerwowych. Dopiero w sobotę po raz pierwszy zagrał pod wodzą Alonso, wchodząc z ławki w 79. minucie spotkania z Valencią.
Piłkarz nie chce stracić sezonu, mając na uwadze przyszłoroczne mistrzostwa świata. 19-latek będzie potrzebował regularnej gry, aby móc liczyć na powołanie od Carlo Ancelottiego.
Wszystko wskazuje na to, że Endrick w styczniu odejdzie na wypożyczenie. Fabrizio Romano informował już, że Lyon jest poważnie zainteresowany tymczasowym ściągnięciem wychowanka Palmeiras. Dziennikarze ESPN przekazali, że wszystko zmierza w kierunku porozumienia między klubami.
- Źródła zbliżone do Endricka twierdzą, że umowa między Lyonem i Realem w sprawie wypożyczenia jest blisko finalizacji. Mówi się, że tylko jakaś katastrofa mogłaby sprawić, że porozumienie nie dojdzie do skutku - poinformowali Andre Hernan i Bruno Andrade.
Lyon zajmuje obecnie piąte miejsce w Ligue 1. W tym sezonie ligowym najlepszym strzelcem OL jest Pavel Sulc z dorobkiem pięciu trafień.