Tego Sporting chce za Gyokeresa. Przecieki z negocjacji z Arsenalem
Trwają negocjacje w sprawie transferu Viktora Gyokeresa. Fabrizio Romano ujawnił, czego teraz domaga się Sporting.
Gyokeres postawił sprawę na ostrzu noża. Szwed po wakacjach nie podjął treningów ze Sportingiem. Jego celem są przenosiny do Arsenalu.
Odpowiedź prezydenta Sportingu była ostra. Frederico Varandas zapowiedział, że klub nie ugnie się, a Gyokeres najwyżej zostanie w nim do wygaśnięcia kontraktu. Rozmów z Arsenalem jednak nie zerwał.
Fabrizio Romano podał, że obecnie wszystkie zaangażowane strony siedzą przy stole negocjacyjnym w Londynie. Na razie dogadano się w sprawie podstawowej kwoty transferu. Arsenal ma zapłacić 63,5 mln euro. Do wynegocjowania takiej kwoty przyczyniła się postawa agenta piłkarza, który zgodził się obniżyć swoją prowizję.
Sporting gra jednak twardo. Według Romano mistrzowie Portugalii domagają się 10 mln euro w formie bonusów, które mają być gwarantowane albo łatwe do osiągnięcia.
Sam Gyokeres już dogadał się z Arsenalem. Jeśli transfer dojdzie do skutku, to podpisze z nim pięcioletni kontrakt.