Ten kadrowicz rozczarował Borka. "Chcę więcej"

Ten kadrowicz rozczarował Borka. "Chcę więcej"
Screen YouTube
Mateusz Borek ocenił reprezentantów Polski za mecz z Holandią. Komentator TVP wskazał, który zawodnik go zawiódł.
Polacy zremisowali z Holandią 1:1. Jan Urban jako selekcjoner pozostaje niepokonany, a optymizm w narodzie rośnie. Biało-czerwoni zbliżyli się do miejsca w pierwszym koszyku przed losowaniem baraży o awans do mistrzostw świata.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na tym lista pozytywów po piątkowym meczu się kończy. Borek podkreśla, że wielu kadrowiczów na tle czołowej europejskiej reprezentacji zaprezentowało się z bardzo dobrej strony.
- Kamiński mnie zachwyca. Miał trudne dwa lata w Bundeslidze po obiecującym sezonie. Zmienił miejsce, gra u polskiego trenera Kwasnioka, Kolonia ma inny styl gry. Polski kibic się nie dziwi, że Kamiński jest nazywany najlepszym piłkarzem FC Koeln. Ma dynamikę, odwagę, bezczelność, taką piłkarską pozytywną arogancję, która jest bezcenna dla kadry. Robert Lewandowski zachował się jak pan profesor. To była asysta “stadiony świata”. Miał wyczucie czasu, odpowiedni timing - mówił Borek w Kanale Sportowym.
- Widziałem wybieganego, ambitnego i błyskotliwego Skórasia. Widziałem też Casha, który wyrósł w reprezentacji za kadencji Jana Urbana. Obaj mieli co prawda udział przy straconej bramce. Taka jest piłka. Zdarzają się błędy w starciu z gigantami europejskiego futbolu - tłumaczy komentator.
- Jestem pod wrażeniem Jana Ziółkowskiego. Widać, że Gasperini go lepi ze swojej gliny, a nasz stoper progresuje. Utrzymał fizykę, szybkość, dynamikę do końca spotkania. Tomasz Kędziora zagrał jak szef defensywy. Jakub Kiwior przyzwyczaił nas do pewnego poziomu. Warto dodać, że mecz uniósł Bartosz Kapustka - podkreśla Borek.
Do kadry po przerwie spowodowanej kontuzją wrócił Nicola Zalewski. Borek przyznał, że był rozczarowany występem zawodnika Atalanty Bergamo.
- Trochę więcej chcę od Nicoli Zalewskiego. Przyzwyczaił mnie do tego, że w każdym meczu jest piłkarzem wiodącym. Brakowało mu szybkiej decyzji. Zastanawiał, się co zrobić, przez co naraził się na blokowanie - podsumował Borek.
Warto zaznaczyć, że Zalewski grał na innej pozycji niż zwykle. W poprzednich meczach reprezentacji występował przede wszystkim jako lewy wahadłowy. Teraz grał wyżej - jako jeden z ofensywnych pomocników.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakDzisiaj · 08:44
Źródło: kanalsportowy.pl

Przeczytaj również