Ten wolej przejdzie do historii. Siatka nawet nie drgnęła, klub Polaka zmiażdżony [WIDEO]

Ten wolej przejdzie do historii. Siatka nawet nie drgnęła, klub Polaka zmiażdżony [WIDEO]
Twitter screen
Seattle Sounders wygrało 7:0 z Cruz Azul w pierwszej kolejce Leagues Cup. Cegiełkę do okazałego zwycięstwa dołożył Pedro de la Vega. Argentyńczyk strzelił gola, który zapadnie kibicom w pamięć na długie lata.
W Ameryce Północnej trwa turniej Leagues Cup, w którym udział biorą drużyny z MLS oraz meksykańskiej Ligi MX. W pierwszej kolejce Cruz Azul zmierzyło się z Seattle Sounders.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zespół ze Stanów Zjednoczonych, który miesiąc temu grał na Klubowych Mistrzostwach Świata nie pozostawił rywalom absolutnie żadnych szans. Mimo że po pierwszej połowie na tablicy wisiał wynik 0:0, to po przerwie zdobył aż siedem bramek.
Ostateczny triumf 7:0 stał się najwyższym zwycięstwem Seattle Sounders od momentu wejścia do MLS w 2009 roku. Nie udałoby się go jednak osiągnąć, gdyby nie Pedro de la Vega, który zanotował dublet.
Szczególnej urody był drugi gol Argentyńczyka. Po otrzymaniu długiego podania skrzydłowy uderzył piłkę z powietrza, znajdując się na linii wyznaczającej koniec pola karnego. Futbolówka przekroczyła linię bramki, trzy razy uderzyła w różne części jej obramowania i wypadła z powrotem na plac gry.
W barwach Cruz Azul, przy stanie 0:4, na boisku pojawił się także Mateusz Bogusz. Reprezentant Polski spędził na murawie 19 minut.
Adam - Kowalczyk
Adam KowalczykWczoraj · 10:36
Źródło: własne

Przeczytaj również